Wendzikowska zmieni swoje życie? Najpierw odejście z TVN, a teraz taka sensacja!
Anna Wendzikowska (41 l.) chce zamieszkać w raju! Dziennikarka znana z „Dzień Dobry TVN” nie mogła wprost nacieszyć się egzotycznymi okolicami, które odwiedziła w trakcie ostatniej podróży. W obszernym wpisie zobrazowała lokalną kulturę, podkreślając wszystkie jej walory. Czyżby gwiazda zamierzała przenieść się za granicę kraju po aferze z mobbingiem w TVN? Jej słowa zaskakują!
Ania Wendzikowska to nie tylko renomowana dziennikarka, ale także miłośniczka podróży. Kobieta, która najchętniej zwiedziłaby cały świat. Zdaje się, że właśnie dlatego skupiła się na pracy zawodowej w "Dzień Dobry TVN", gdzie występowała w roli reporterki. Jak sama mówiła, szalenie podobało jej się to, że mogła rozmawiać z rozmaitymi sławami i odwiedzać różne zakątki świata. Dopiero pandemia COVID-19 sprawiła, że część działań reporterskich ograniczyła się do występowania w studiu i przeprowadzania rozmów za pośrednictwem internetu. Właśnie to spotkało Wendzikowską.
Kariera telewizyjna gwiazdy skończyła się nagle w ubiegłym roku i choć początkowo gwiazda TVN milczała w sprawie powodów swojej rezygnacji ze współpracy, niespełna dwa miesiące po odejściu, opublikowała w mediach wpis, w którym przyznała, że doświadczyła mobbingu w pracy. Była "niedoceniona", a przy tym "poniżana i gnębiona" do tego stopnia, że każdego dnia "drżała o pracę".
Anna Wendzikowska nie zaprzątała sobie jednak głowy problemami i spakowała walizki. Gwiazda udała się w podróż na Karaiby. Na słynnej wyspie udało jej się odnaleźć nie tylko czas na odetchnięcie i zapomnienie o kłopotach, ale także inspiracje, które odmieniły jej życie. Cały wypad gwiazda zrelacjonowała w swoich social mediach. Przeżyła historie rodem z filmu?
"Siedziałam sobie w kawiarni czekając na śniadanie, piłam sok z arbuza, patrzyłam w wodę. Podeszła pani kelnerka i zagadała. Tu wszyscy wszystkich zagadują. Skąd jestem, ile zostaję czy to mój pierwszy raz..? Ja zapytałam, czy się tu urodziła. Nie, ale mieszkam na Caye Caulker 15 lat. Urodziłam się w Belize City. Wpatrywała się we mnie i po chwili ciszy zapytała tak szczerze i prostolinijnie, że aż się wzruszyłam: jak to jest podróżować po Świecie..?" - zaczęła wpis Wendzikowska.
W dalszej części wypowiedzi skupiła się na odczuciach, które towarzyszyły jej na wyspie. Uświadomiła sobie bowiem, jak wspaniale jest móc podróżować po świecie i odkrywać nowe kultury, stając z nimi twarzą w twarz.
"Wiecie jak to jest? Wspaniale! Bo można poznawać nowe miejsca, nowe kultury, różnych ludzi i różne punkty widzenia.. i zawsze idę w to z otwartością - czego mogę się o tym miejscu i o tych ludziach dowiedzieć? Jacy są? Jak żyją? Czy są szczęśliwi? A jeśli tak, to co sprawia, że są szczęśliwi?" - opowiedziała gwiazda.
Wendzikowska przyznała, że Caye Caulker to niezwykłe miejsce, które śmiało nazwać można "innym światem". Składa się z jednej ulicy, dużej ilości kurzu, meleksów i rowerów. ... Inny świat... jedna ulica, dużo kurzu, meleksy i rowery. To "maleńka wyspa, którą w 20 minut można przejechać na rowerze wzdłuż i wszerz.." - zachwycała się w social mediach.
Mała przestrzeń sprawia, że Ania świetnie się w niej odnajduje nawet, jeśli nie jest jego stałą mieszkanką. Uwielbia też to, że ludzie nie skupiają się jedynie na pracy i potrafią znaleźć czas na to, żeby się spotkać i wspólnie podziwiać zachód słońca.
Końcowa konkluzja wpisu może wprawić w osłupienie. Dziennikarka przyznała bowiem, że rozważa podjęcie poważnego kroku. "Szkoda wyjeżdżać.. Mają ziemię na sprzedaż" - napisała. Czyżby Ania rozważała wyprowadzkę z Polski?
Wiele na to wskazuje. Nie tak dawno temu dziennikarka, podróżniczka i influencerka otwarcie wyznała, że od czasu, gdy nagłośniła sprawę mobbingu w TVN, nie spływają do niej propozycje pracy.
"Te propozycje się nie pojawiają. [...] Mam nadzieję, że to nie dlatego nie ma tych propozycji, że prawdą jest to, co mówili - że jak powiem, chociażby słowo na temat mobbingu, to będę niezatrudnialna, ale też nie mam do tego jakiegoś bardzo mocnego stosunku" - wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.
Zobacz też:
Glinka i Wendzikowska odprawiły hinduistyczną ceremonię. Zrobiły sobie "ceremonię oczyszczenia"
Zdradzał ją, gdy była w ciąży! Niewiarygodnie smutna historia gwiazdy TVN