Werner przekazała "fantastyczne wieści". "Ale się cieszymy"
Anita Werner to para nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym. Właśnie ogłosili nowy wspólny projekt. Dziennikarka nie ukrywa ekscytacji wraz z nowym ogłoszeniem.
Anita Werner dała się poznać jako prezenterka, zawodowo związana ze stacją TVN. Choć większość Polaków kojarzy ją właśnie z pracy w telewizji,od czasu do czasu ima się także innych projektów. Werner właśnie ogłosiła, że niedługo do księgarń trafi książka, która napisała wspólnie z partnerem Michałem Kołodziejczykiem. "Mamy dla was fantastyczną wiadomość! Nasza druga książka jest już gotowa!- zaczęła na Instagramie.
Z opisu dziennikarki na Instagramie dowiadujemy się, że para reporterów odbyła podróż do czterech miejsc na świecie, aby usłyszeć historie ludzi związane z piłką nożną.
"Pojechaliśmy w te miejsca, żeby opowiedzieć wam fascynujące i jednocześnie wstrząsające historie, w których są emocje, ból, śmierć, polityka, religia, uprzedzenia, nienawiść. I w których jest też piłka nożna. "Nadzieja FC" to książka o tym jak piłka nożna może dawać nadzieję, jak może uchronić przed śmiercią, uratować, albo nauczyć żyć, kiedy umarło wszystko dookoła.
Dziennikarka zapewnia, że w centrum historii nie jest jednak piłka nożna, a ludzie.
Anita Werner i Michał Kołodziejczyk są parą od 2018 roku. Jakiś czas temu ujawnili, że choć poznali się kilka lat wcześniej, to za pierwszym razem między nimi nie zaiskrzyło. "Poznawaliśmy się dwa razy. Pierwszy raz, kiedy w dzienniku (...) pracowałem jako korespondent podczas Euro 2012" - mówił dziennikarz dla "Vivy!". Werner nie była wtedy zbytnio zainteresowana zawieraniem znajomości - przywitała się z dziennikarzem bez żadnego zaangażowania.
Między dziennikarzami zaiskrzyło dopiero po kilku latach, kiedy spotkali się ponownie na urodzinach wspólnego kolegi. "Przetańczyliśmy i przegadaliśmy całą noc. Zaopiekowałem się nią. Przynosiłem na przykład wodę, bo nie wypadało, żeby sama to robiła" - opowiedział Michał. "Spotkaliśmy się w takim momencie, kiedy już chyba oboje wiedzieliśmy, czego w życiu nie chcemy, a czego chcemy (...) Wydaje mi się, że kiedy dobiega się czterdziestki, człowiek nabiera właściwej perspektywy życiowej. Lepiej zna siebie, swoje potrzeby, rozumie, od czego powinien uciekać. To jest też wiek, kiedy nabiera się odwagi, żeby tych zmian dokonać" - podsumowała w "Vivie!" Werner.
Zobacz też:
Werner wreszcie przekazała szczęśliwą nowinę. Znienacka ogłosiła. "Szał, obłęd, radość"
Anita Werner pokazała brzuch i stało się już jasne. Spływają komentarze
Tym aktualnie zajmuje się Anita Werner. Zdjęcia w sieci mówią wiele
