​Weronika Fabijańska broni brata: „To odważny i szczery człowiek”

Początek upadku Sebastiana Fabijańskiego sięga marca tego roku, gdy z zupełnie niezrozumiałych powodów umówił się z Rafalalą, transseksualna skandalistką, która swoją karierę oparła na kompromitowaniu celebrytów. Jak od dawna podejrzewali znajomi Fabijańskiego, w jego osobowości czai się pewien mrok, dzięki któremu tak przekonująco gra psychopatów, jak Cukra u Patryka Vegi, czy Adriana w „Belfrze”. 

Być może właśnie on był powodem, dla którego Sebastian spotkał się z Rafalalą i to jeszcze na dodatek, jak z czasem ujawnił, kompletnie bez kontroli nad sytuacją. Fabijański twierdzi, że znajdował się wówczas pod wpływem silnych leków oraz narkotyków, które sprawiły, że znalazł się na łasce Rafalali. Ona zaś wykorzystała sytuację do sporządzenia kompromitujących nagrań, które teraz upublicznia w odcinkach. 

Po publikacji pierwszych fragmentów przerażony Fabijański udzielił Pudelkowi płaczliwego wywiadu, który wywołał zróżnicowane emocje. Niektórzy zaczęli mu nawet współczuć, zwłaszcza że w międzyczasie wyszły na jaw wątpliwości w kwestii wierności jego partnerki, blogerki modowej Maffashion. Jeśli Sebastianowi uda się wszystkich przekonać, że to Julia zdradziła pierwsza, a, co jeszcze ważniejsze, że nie miał kontaktów cielesnych z Rafalalą, ludzie mu pewnie w końcu wybaczą.

Na razie jednak każde wsparcie jest dla Fabijańskiego na wagę złota. W trudnych chwilach wspiera go młodsza siostra, tarncerka i choreografka, prywatnie dziewczyna Xaviera Wiśniewskiego. Weronika Fabijańska w rozmowie z „Faktem” przekonuje, że wprawdzie Sebastianowi zdarza się popełniać błędy, ale szczerości i wrażliwości to mu odmówić nie można:

Zobacz też:

Rafalala "ujawnia prawdę" Maffashion. Ona też zdradzała!? "Gra męczennicę i niczego nie komentuje"

Mołek nazwała Fabijańskiego "psem", a Maffashion zapewniała, że ma szczęście do facetów

Katarzyna Cichopek w różowym garniturze. Internauci nie szczędzili miłych słów

***