Weronika Książkiewicz pogrążona w żałobie!
Śmierć zabrała Weronice Książkiewicz (34 l.) ukochaną osobę...
Aktorka niespodziewanie odwołała zdjęcia na planie serialu „Lekarze”, poprosiła także o urlop w Teatrze 6. piętro, gdzie gra w przedstawieniu „Fredro dla dorosłych – mężów i żon”.
Jak informuje tygodnik "Na Żywo", Weronika Książkiewicz opłakuje śmierć ukochanego dziadka.
"Poprzedniej niedzieli odebrała telefon, że z dziadkiem jest bardzo źle.
Weronika natychmiast pojechała do Poznania. Była przy nim do końca, trzymając go za rękę" - zdradza znajoma aktorki.
Po śmierci dziadka Książkiewicz została na kilka dni w rodzinnym Poznaniu, by pomóc najbliższym w załatwieniu formalności związanych z pogrzebem.
Synek aktorki Borys (4 l.) mocno przeżył śmierć pradziadka, z którym był bardzo związany.
Z pewnością niełatwo wytłumaczyć dziecku, że ukochany dziadziuś już nie wróci...