Weronika Marczuk żali się na Polaków. W tle ukraińskie pochodzenie?
Weronika Marczuk (50 l.) zdobyła się na szczerość w podcaście Tak Mamy. Producentka opowiedziała m.in. o trudnościach z zajściem w ciążę oraz o swoich początkach w Polsce. Nie było jej łatwo?
Marczuk przyjechała do Polski, ponieważ kryzys gospodarczy w Ukrainie odbił się na życiu cywilów z klasy średniej. Jej rodzina ledwie wiązała koniec z końcem, brakowało jej pieniędzy. Chociaż w ojczyźnie Weronika miała całe życie, przyjaciół i pozycję (chociażby w hierarchii szkolnej, w której odnosiła sukcesy), porzuciła to wszystko i wyemigrowała, by poprawić byt swoich bliskich.
Okazuje się, że kobieta kobiecie dopiec może najbardziej, wbijając szpilę w czułe miejsce. Weronika Marczuk nie ukrywa, że często oskarżano ją o to, że ukradnie Polkom ich mężów, chociaż wcale nie miała tego w zamiarze.
Mimo złych wspomnień, które na zawsze pozostawiły piętno na psychice kobiety, Marczuk docenia obecne zachowanie Polaków. Bardzo się zmienili, a ich otwarta postawa wobec uchodźców zasługuje na pochwały i upamiętnienie nawet w postaci pomników.
Aktorka podkreśliła również, że chociaż nasze języki - polski i ukraiński - brzmią dość podobnie, to różnią się gramatyką i większością słów. Z tego względu trudno jest osobie przyjezdnej szybko nauczyć się polskiego. Nawet, jeśli ktoś pochodzi z sąsiadującego państwa, które mówi - tak jak i my - językiem bałtosłowiańskim.
Weronika kilka lat temu starała się o dziecko. Drogą przez mękę była dla niej walka o potomka lub potomkinię. Tancerka zaszła w ciążę dzięki metodzie in-vitro, jednak bliźniaki, które nosiła pod sercem, urodziły się o kilka tygodni za wcześnie. Ten fakt wpłynął na ich stan zdrowia; dzieci niestety zmarły. Pełna nadziei kobieta mocno przeżyła tę tragedię. W podcaście Tak Mamy ujawniła, jak wiele razy poroniła ciążę. Jej wyznanie łamie serce.
Weronika Marczuk urodziła się i wychowywała w Kijowie. W wieku 20 lat wyjechała z kraju i zamieszkała w Polsce. Jej początki w naszym kraju były dość trudne, ponieważ kobieta nie znała języka polskiego. Weronika zaczynała jako tancerka, by po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Warszawskim zostać prawniczką - prowadziła bowiem kancelarię. Obecnie jest współwłaścicielką firmy producenckiej i członkinią Polskiej Akademii Filmowej. Marczuk była żoną polskiego aktora Cezarego Pazury.
Zobacz też:
Agustin Egurrola komentuje rozstanie "Cichopków": "Ja jeszcze bym tego nie przekreślał"
Marianna Schreiber zakłada partię polityczną: "Już w 2023 roku widzimy się w Sejmie"
Milena Rostkowska-Galant w "Ninja Warrior Polska"
Ukraina: Nieznane losy około 400 osób z Hostomla