Weronika Pazura ukrywa kochanka
Już wiadomo, że była żona Cezarego Pazury od co najmniej pół roku spotyka się z młodszym o 10 lat mężczyzną. Dlaczego ukrywa go przed światem? Czyżby chciała podtrzymać wizerunek zdradzonej i porzuconej żony?
"Rewia" donosi, iż w czasie, gdy jej eks Cezary Pazura (46 l.) podrywał na festiwalu w Sopocie 20-letnie dziewczyny, Weronika (37 l.) zawierała bliską znajomość z niejakim Maciejem Gołyżniakiem, 27-letnim perkusistą. Poczuli do siebie miętę i... czują ją nadal.
"Wychodzą przytuleni z seansu w warszawskim kinie" - relacjonuje "Rewia". "W takim tłumie drobna blondynka w narzuconym kapturze, schowana w ramionach wysokiego bruneta nawet nie podejrzewa, że mogłaby być przez kogoś rozpoznana. Nie zauważa ciekawskich spojrzeń i dwuznacznych uśmiechów. Patrzy tylko w oczy Maćka. Chłopak przysłonił jej cały świat" - czytamy.
To musi być prawdziwa miłość. Tylko dlaczego Weronika stara się ją ukryć? Nie chce, by wyśmiewano jej związek z młodszym mężczyzną? A może na razie odpowiada jej wizerunek kochającej żony, która mąż porzucił, by móc romansować z kilkunastoletnimi dziewczętami?
Jeszcze niedawno Weronika mówiła, że wciąż kocha Czarka i nie umie "przekreślić tych przeżytych wspólnie 13 lat". Tymczasem była już wtedy w związku z innym mężczyzną. Weroniko, odgrywanie roli ofiary w niczym ci nie pomoże...
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!
