Weronika Rosati odmawia poddania się operacji! Dobra decyzja?
Po fatalnym wypadku w 2013 roku Weronika Rosati (33 l.) ma spore problemy z nogą. Przeszła szereg skomplikowanych operacji, a lekarze właśnie zalecili jej następną.
W wypadku prócz aktorki uczestniczył jej ówczesny partner Piotr Adamczyk (45 l.), który prowadził auto. Tego zdarzenia Weronika nie zapomni chyba do końca życia, a na pewno operacje przez które musi przechodzić, nie pozwolą jej na wymazanie tego z pamięci.
Złamana kostka artystki była już wielokrotnie operowana, ale to nie koniec udręki. Rosati właśnie dowiedziała się, że aby móc sprawnie poruszać się w przyszłości, musi poddać się kolejnemu zabiegowi!
Przez wszystkie lata od tego feralnego zdarzenia, aktorka poddawała się sumiennie rehabilitacji, była bardzo w tym zdyscyplinowana. Dzięki temu może teraz chodzić.
Niestety rehabilitacja będzie zdawała egzamin tylko do czasu, dlatego kolejna interwencja chirurgiczna może być nieunikniona.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Rosati nie chce o tym słyszeć. Jak donosi gazeta "Fakt", Weronika powiedziała, że woli ćwiczyć do końca życia, niż znowu iść pod nóż.
Gwiazda jest teraz bardzo zajęta, ma wiele nowych zawodowych zobowiązań.
Zagrała rolę w filmie "Porady na zdrady", który został dobrze przyjęty przez widzów, jest również pochłonięta promocją serialu " Belle Epoque", a za chwile ruszają nowe odcinki amerykańskiego serialu "The Detour", gdzie Rosati wciela się w rolę Oksany.
Aktorka nie może sobie wobec tego pozwolić na przerwę w pracy, spowodowaną operacją, a potem zapewne, długą rehabilitacją.