Weronika Rosati złapana na gorącym uczynku. Niebywałe, co wyczynia
Weronika Rosati zaskoczyła ludzi przedziwnym zachowaniem i to w samym centrum Warszawy. Aktorka na co dzień mieszka poza krajem, więc nic dziwnego, że złośliwi wypominają jej brak pamięci do zasad panujących w ojczystym kraju... Oto szczegóły drogowego zdarzenia.
Weronika Rosati zasłynęła w Polsce jako charyzmatyczna aktorka z licznymi sukcesami na koncie. Choć długo pracowała na swoją renomę, z biegiem lat podjęła poważną decyzję i wyleciała do Ameryki. Dziś to tam kształci się jej córka, a ona stawia kolejne kroki w swojej karierze. Oprócz aktorstwa zajmuje się produkowaniem filmów. Za oceanem jest znacznie mniej sławna i nie ma statusu "gwiazdy", co jak uznała w ostatniej rozmowie z nami, bardzo ją cieszy. Ma dzięki temu spokój i może skupić się na córce i samorozwoju.
Mimo to Weronika chętnie wraca do kraju, by rozpocząć nowe, choć angażujące ją na krótko, projekty. Szkoda tylko, że podczas aktualnego pobytu w Warszawie doszło do takich przedziwnych scen...
Jak donosi "Fakt", Weronika Rosati ruszyła autem na miasto i wzbudziła sporo zamieszania. Zatrzymała się na zakręcie. Zostawiła białe audi na łuku ulicy Mokotowskiej w Warszawie - zaraz pod oknami znanego lokalu Magdy Gessler - "Słodki... Słony". Miejsce było wyłączone z ruchu, więc wjazd i zatrzymanie się są oczywiście zabronione.
To nie pierwszy raz, gdy Weronika Rosati podczas pobytu w Polsce "gwiazdorzy" na ulicach. Jak donosi to samo źródło, w przeszłości aktorka parkowała na miejscu dla niepełnosprawnych i straż miejska założyła jej blokadę za parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Czytaj też:
Rosati opowiada na krytykę od rodaków: "Śmieszne" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Weronika Rosati przekazała niespodziewaną wiadomość ze Stanów. Oficjalnie ogłosiła
Weronika Rosati pozuje w halloweenowym przebraniu. Niewiarygodne, do kogo się upodobniła