Wersow sprawiła, że internauci zaniemówili. Oto czym podzieliła się w sieci

Wersow (sprawdź!) podczas wakacji, na które udała się z rodziną - czyli narzeczonym Frizem oraz malutką córeczką Mają, nie próżnuje. Wypoczywa, robi fotki i... nagrywa zachody słońca. Jak się okazuje, widok, który pojawił się jej oczom podczas jednego z wieczorów, był obłędny. W Polsce tak piękne zachody to ogromna rzadkość. Nic dziwnego, że influencerka postanowiła go uwiecznić.

"Jeden z najpiękniejszych zachodów, jakie widziałam! [No filter needed]" - napisała pod najnowszym zdjęciem i nagraniem poruszona wokalistka.

Ludzie szybko zauważyli, że zachód faktycznie jest olśniewający.

• "Zazdroszczę takich widoków!"
• "Normalnie jakby ktoś namalował to niebo!"
• "Ale artystyczne zdjęcie, mega mi się podoba"

Jak fani podkreślają w komentarzach, nie tylko widok przykuł ich uwagę. Zrobiła to również Wersow, która (w mocno naturalnym wydaniu) zaprezentowała się w centrum kadru. Trudno nie zauważyć, że influencerka jest wypoczęta. Urlop widocznie dobrze wpłynął na jej samopoczucie i pozwolił odetchnąć od obowiązków dnia codziennego.

Niestety, jak Wersow podkreśliła na Instastories, wakacje na Bali już się skończyły. Choć gwiazda zmaga się z jet lagiem, wstała o 5:30, by pojechać do kosmetyczki. Z tej okazji nagrała stories dla obserwatorów i pokazała im swoje paznokcie. "Mam już taki odrost, że masakra" - podsumowała wokalistka i influencerka. Następnie zaprezentowała efekt po wizycie u kosmetyczki i to, jak pije kawę oraz je szarlotkę na mieście. Podzieliła się też kilkoma zdjęciami z podróży i zapowiedzią nowych materiałów. Jak podkreśliła, już niedługo wróci do nagrywania.

Bali to ulubiona wyspa gwiazd. Wiele osób powtarza, że ma magiczną aurę, dlatego przyjeżdżają na nią ludzie z całego świata. Jedni uczą się tam medytować, inni odpoczywają. Bali urzeka każdego. Ta indonezyjska wyspa to prawdziwy raj na ziemi. Turyści bardzo chętnie odwiedzają to magiczne miejsce. Jedni szukają tam idealnych warunków do surfowania, innych przyciągają piękne szerokie plaże i tropikalny klimat, a niektórzy pragną znaleźć wewnętrzny spokój w tej zachwycającej indonezyjskiej scenerii. Bali to jedna z lokacji książki i filmu "Jedz, módl się, kochaj", gdzie główna bohaterka, przyjeżdża, aby zajrzeć w głąb siebie. Wyspa jest znana z wielkiej liczby świątyń - jest ich tam ponad 20 tysięcy. Wśród gwiazd, które uwielbiają to miejsce, jest m.in. Victoria i David Beckham.

Jak wyznał informator, Wersow i jej narzeczony Friz - zaraz obok rodziny, spełnienie zawodowe i karierę uznają za swoje priorytety.

"Weronika jest pozytywnie zaskoczona tym, jak dobrze zniosła ciążę i połóg. Mimo wcześniejszych obaw o to, że macierzyństwo wywróci jej życie zawodowe do góry nogami, bardzo szybko okazało się, że dzięki świetnej organizacji jest w stanie bez większych przeszkód godzić obowiązki rodzicielskie z rozwijającą się w zawrotnym tempie karierą" - wyznał tajemniczy przyjaciel pary w rozmowie z ShowNews.

Ten sam informator podkreślił, że choć Friz w przeszłości zatracał się w pracy, obowiązki nad małą Mają pomogły mu nieco przystopować.

"[...] Friz mocno jednak przewartościował swoje priorytety i zdał sobie sprawę z tego, że najważniejsza jest dla niego rodzina, a nie gonitwa za rekordowymi wyświetleniami i zasięgami" - zdradził.

Ponieważ jednak plotki o festiwalu Ekipy nie cichną, możliwe, że Friz wcale nie odpoczywa, a po prostu zbiera energię do jednego z największych wyzwań w karierze...

Czytaj też:

Minął zaledwie rok, a tu takie wyznanie od samej Wersow. Gwiazda spełniła marzenie

Tromba z Ekipy zapowiedział wielki powrót. Przyłapano go z Frizem

Oscar Cyms nie gryzł się w język, gdy mówił o Wersow. Tak podsumował ich relację