Wersow szczerze o operacjach plastycznych: "Poczułam się bardziej kobietą"
Wersow (26 l.) wzięła udział w programie Kuby Wojewódzkiego. Choć bardzo się stresowała, zarówno jej narzeczony Karol "Friz" Wiśniewski (27 l.), jak i widownia uważają, że poradziła sobie całkiem nieźle. Była też bardzo szczera - wypowiedziała się na temat macierzyństwa, akceptacji siebie, a także... operacji plastycznych. Do czego przyznała się znana influencerka?
Młoda youtuberka i influencerka Wersow na Instagramie ma ponad 3 miliony obserwujących. Również na Youtubie może pochwalić się sporą grupą odbiorców - śledzi ją prawie 2,5 miliona osób. Przy tak dużej oglądalności dziewczyna stale mierzy się z oczekiwaniami fanów, również tymi pod względem wizualnym.
Kuba Wojewódzki nie boi się trudnych pytań i dobrze wie, że operacje plastyczne to jedna z tych kwestii, które najgłośniej komentuje się w mediach. Obserwatorzy nigdy nie tracą okazji, by dopiec gwiazdom, że znów były na zabiegu powiększenia ust czy zmieniły rozmiar miseczki biustu. Z tego powodu Kuba postanowił zagaić Wersow o ingerencję w wygląd. To, co usłyszał, może zaskoczyć!
"Mocno ingerowałaś w swój wygląd?" - zapytał gospodarz programu.
"Na początku, jak zaczęłam swoją drogę w internecie i widziałam kanony piękna, że duże usta itd., to faktycznie tak. Teraz już nic nie robiłam. Nie mogę nawet w ciąży wykonywać żadnych zabiegów. Tak wyglądam".
Po chwili Wersow dodała:
"Nie robiłam poważnych ingerencji, aczkolwiek ten eksperyment był zbędny. Dużo mnie nauczył. Dziś dwa razy zastanowię się, zanim wybiorę specjalistę i zanim wybiorę się na zabieg".
Wersow swoją wypowiedzią nawiązała do nieudanych zabiegów, które przeszła. Więcej na ten temat opowiedziała w programie " Czy to prawda, że...?". Wyjawiła tam, że nie podobały jej się efekty po zabiegu mającym na celu zlikwidowanie bruzd, które pojawiają się przy uśmiechaniu. "Uśmiechałam się strasznie sztucznie, wyglądało to okropnie" - podkreśliła influencerka.
W tym samym programie źle wspominała nieudany zabieg powiększania ust, który zakończył się nieestetyczną migracją kwasu.
Na pytanie, dlaczego Wersow nie widzi już atrakcyjności zabiegów, odpowiedziała, że chodzi o brzuszek.
"Czyli ciąża?" - dopytywał Kuba.
"Tak, poczułam się bardziej kobietą i że nie potrzebuję dodatkowych upiększaczy. Czuję się teraz zgodna ze sobą".
Choć Wersow ostatnio opublikowała zdjęcie jedynie w makijażu - bez żadnych filtrów upiększających, fani zauważyli, że Weronice daleko do naturalnego wyglądu. Dziewczyna ma zrobione usta i bardzo mocny makijaż. Do tego wiadomo, że przeszła operację powiększenia biustu.
Nawet u Kuby Wojewódzkiego część widzów nie była w stanie dopatrzyć się młodej dziewczyny, a raczej odbierali Weronikę jako "50, która dobrze się trzyma". Obserwatorzy zauważyli też, że choć makijaż i powiększone usta to nie operacje plastyczne, po części odbierają jej wiarygodność.
"Wyglądać na 40 lat, mając 26 to tragedia... ten makijaż, fryzura, strój - wszystko ją postarza".
"Strasznie poważnie wyglądasz. Po co się w tym wieku tak postarzasz? Poćwicz jeszcze wypowiadanie się i będzie w porządku!".
Niemiłe komentarze w życiu influencerów to codzienność. Niestety walka z hejtem jest ciężka. Na szczęście Wersow ma w tym wprawę, a do tego od dawna zachwyca fanów swoim promiennym uśmiechem i pozytywnym nastawieniem do życia. Ponadto zawsze może liczyć na komplementy od fanów, którzy bardzo ją wspierają. Jej największym fanem jest oczywiście Karol "Friz" Wiśniewski, który kibicował jej podczas nagrywania programu. Kulisy wydarzenia można zobaczyć na jej oficjalnym kanale (kliknij TUTAJ!).
Czytaj też:
Wersow zdradziła termin porodu. Wygadała się u Wojewódzkiego!
Wersow szczerze o aferze z z logotypem. "Kosztowało mnie to niemałe mieszkanie"
W Krakowie przyszły na świat pięcioraczki. W domu czeka na nie siedmioro rodzeństwa