Wiadomości TVP bronią Obajtka i atakują TVN. Rykoszetem dostał... Kraśko
W ocenie redakcji "Wiadomości" cała afera związana z prezesem PKN Orlen Danielem Obajtkiem jest wynikiem cynicznych działań, które oparte mają być na kłamstwach. Tego zmasowanego ataku mają dopuszczać się "różne media", ale oczywiście nie obyło się bez ataku na TVN i Piotra Kraśkę.
- Zorganizowany atak na prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka słabnie, ale niektórzy politycy i niektóre media nadal nie cofają się nawet przed kłamstwami – powiedział prezenter "Wiadomości" na antenie TVP.
- Część działaczy Platformy Obywatelskiej w mediach społecznościowych już przepraszała za swoje kłamstwa związane ze spółką PKN Orlen. Część mediów do ataku użyła nawet wielokrotnych przestępców, cytując ich jako rzekome autorytety - podsumował prowadzący, zapowiadając reportaż, w którym zaprezentowano fragmenty "Faktów" TVN.
W materiale pojawia się dziennikarz Piotr Kraśko, który w latach 2012-2016 był szefem "Wiadomości", ale później przeniósł się do konkurencji. Od 2020 roku Kraśko prowadzi "Fakty".
"Wiadomości" sugerują, że wykorzystanie wuja prezesa PKN Orlen przez konkurencyjną stację miało na celu zdyskredytowanie Obajtka. Jak informuje TVP, rozmówca "Faktów", to "osoba skazana za nakłanianie do składania fałszywych zeznań. Był skazany tak samo, jak jego brat".
Narracja "Wiadomości" sugeruje, że wuj Obajtka miał być jedynie pionkiem w grze, którą prowadzą "różne media", a być może nawet siły polityczne.
- Komentatorzy wskazują, że ten atak zbiegł się w czasie z przejęciem przez Orlen z niemieckich rąk lokalnych gazet i portali. Do tego dochodzą rekordowe wyniki prowadzonego przez niego paliwowego giganta i stopniowe uzależnianie się od surowców ze wschodu - padło na antenie TVP.
Zmasowany atak, czy zasadne podejrzenia? Co sądzicie o aferze związanej z Danielem Obajtkiem?