Wiadomości TVP mszczą się na Faktach TVN! Mocne uderzenie w Tadlę i Kraśko
W poniedziałek 9 maja w głównym wydaniu Wiadomości TVP nie pokazano defilady wojsk rosyjskich z okazji Dnia Zwycięstwa. Za to pod koniec programu prowadząca, Danuta Holecka przygotowała dla widzów "niespodziankę"... Wyemitowano Wiadomości sprzed 9 lat - wówczas program prowadzili Piotr Kraśko i Beata Tadla - który został ostro skrytykowany...
Wiadomości TVP zdecydowały się nie emitować defilady wojsk rosyjskich z okazji Dnia Zwycięstwa. W innych mediach nazwano ją "propagandową paradą hańby rosyjskich barbarzyńców w Moskwie". Niektórzy dopatrzyli się nawet na materiałach wideo, że Władimir Putin, który bardzo rzadko pojawia się w miejscach publicznych, miał na sobie prawdopodobnie kilka kamizelek kuloodpornych. Dodatkowo uwagę zwracała jego pulchna twarz. Eksperci spekulują, że to efekt przyjmowania leków sterydowych.
Jednak Wiadomości TVP nie poświęciły czasu antenowego na skomentowanie jednego z najgorętszych tematów tamtego dnia. Wydawcy zdecydowali się wyemitować za to materiał uderzający w byłych prowadzących program, czyli Piotra Kraśko i Beatę Tadlę.
Na początku pojawiły się fragmenty dokumentu opowiadającego o Donaldzie Tusku i jego rzekomych powiązaniach z Kremlem. 9 lat temu oglądalność tego filmu była ogromna. "Obie emisje filmu Macieja Tulickiego "Nasz człowiek w Warszawie" zgromadziły łącznie 4,2 mln widzów, a do tego blisko 600 tys. odsłon w internecie. To pokazuje, jak duże jest zainteresowanie decyzjami ekipy Donalda Tuska, które uderzały w polską rację stanu i były sprzeczne z polskim interesem narodowym" - mówił Michał Adamczyk.
Następnie Wiadomości TVP uderzyły w obecnego prowadzącego Fakty TVN, Piotra Kraśko i dziennikarkę Onet Rano, Beatę Tadlę. Niegdyś byli oni związani z Telewizją Publiczną, dzisiaj jednak ją krytykują. "Dokładnie 9 lat temu tak zaczęło się główne wydanie "Wiadomości" - powiedział lektor, a w tle widoczne były migawki z moskiewskiej parady wojskowej.
Widzowie mogli zobaczyć Beatę Tadlę, wtedy prezenterkę TVP, która w rozmowie z Maciejem Orłosiem mówiła: "Nigdy nie byłam świadkiem sytuacji, ani uczestnikiem sytuacji, w której ktokolwiek cokolwiek by mi narzucał. Ja zawsze pisałam teksty sama". Lektor wspomniał, że obecnie dziennikarka twierdzi, że media publiczne są propagandowe.
Później przyszła pora na Piotra Kraśko, który 9 lat temu był szefem Wiadomości. "Kiedy wyemitowano tę haniebną czołówkę, szefem "Wiadomości" był Piotr Kraśko, obecnie prowadzący "Fakty" TVN" - podkreślał autor materiału TVP. I dodał, że dziś w opinii wielu obserwatorów dziennikarz TVN sugeruje, że wolność słowa jest w Polsce zagrożona.
***
Zobacz także:
Wojewódzki ma problemy, sprawa w sądzie! Kara może być dotkliwa...
Afera podsłuchowa z Cichopek i Kurzajewskim! Rozenek ujawnia: "Wiem bardzo dużo"
Władimir Putin: Wygląd despoty zszokował na Dniu Zwycięstwa. Zaskakujące, czego się dopatrzyli!