Wiadomości "TVP" uderzają w Jerzego Kryszaka i WOŚP. Padły słowa o "partyjnym festiwalu"
Nie jest żadną tajemnicą, że dziennikarze Telewizji Polskiej nie należą do wielbicieli imprez organizowanych przez Jerzego Owsiaka. Nic więc dziwnego, że na celowniku wieczornego wydania "Wiadomości" znalazła się także tegoroczna edycja Pol'and'Rock Festival. Co ciekawe, w materiale, który mieli okazję obejrzeć widzowie telewizyjnej Jedynki, nie skupiono się na artystach, którzy występowali na scenie, ale na... akcentach politycznych.
Duże emocje na tegorocznym Pol'and'Rock Festival wzbudził występ Jerzego Kryszaka. 73-letni satyryk został zaproszony przez organizatorów na scenę, gdzie miał okazję porozmawiać się z uczestnikami festiwalu. Dyskusja szybko zeszła na tematy polityczne.
Choć spotkanie rozpoczęło się w bardzo dyplomatycznym tonie, a sam artysta zachęcał wszystkich do wzięcia udziału w jesiennych wyborach, w pewnym momencie atmosfera zaczęła gęstnieć i po paru chwilach zrobiło się naprawdę gorąco.
Satyrykowi puściły nerwy i zaczął bezceremonialnie krzyczeć ze sceny, nie żałując przy tym mało wyszukanego słownictwa:
"Kobiety w Polsce są traktowane przez facetów w sposób obrzydliwy. Nie wiem, z czego to się mogło wziąć. Ten pie... patriarchat! Matriarchat zresztą też... Ludzkość gdzieś popełniła błąd i nie ma równości między kobietami i mężczyznami" - oburzał się Jerzy Kryszak.
To nie mogło ujść uwadze dziennikarzom "Wiadomości", którzy nie należą do fanów imprez organizowanych przez Jerzego Owsiaka. Nic więc dziwnego, że postanowili bliżej przyjrzeć się temu, co działo się podczas Pol'and'Rock Festival, a wypowiedzi Kryszaka poświęcili sporą część czasu antenowego.
6 sierpnia, w głównym wydaniu serwisu informacyjnego, prowadząca Edyta Lewandowska zapowiedziała reportaż podsumowujący tegoroczną edycję imprezy. "Partyjny festiwal za pieniądze WOŚP" brzmiał tytuł materiału, który zobaczyli widzowie telewizyjnej Jedynki.
"Partyjni towarzysze Donalda Tuska, kampanię wyborczą, postanowili prowadzić na festiwalu muzycznym, finansowanym m.in. ze zbiórki pieniędzy na rzecz chorych dzieci. Na scenie wydarzenia organizowanego przez Jerzego Owsiaka, nie brakowało polityków, antyrządowych haseł i pracowników telewizyjnej stacji, kojarzonej jednoznacznie z Platformą Obywatelską" - oznajmiła.
Dziennikarze z Woronicza uznali muzyczny festiwal organizatora Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za "wiec polityczny", promujący opozycję oraz telewizję TVN. Autorzy reportażu nie skupili się artystach, którzy zagrali dla zgromadzonej publiczności, ale zaproszonych przez Jerzego Owsiaka politykach, popularnych wśród uczestników antyrządowych sloganach i hasłach krytykujących działania obozu Zjednoczonej Prawicy.
"Jak ma się miłość i tolerancja do wulgarnego hasła z ośmioma gwiazdkami? Nie wiadomo" - pyta retorycznie dziennikarz "Wiadomości".
Autorzy materiału zatytułowanego "Partyjny festiwal za pieniądze WOŚP" pokazali także kobietę obecną na spotkaniu z Jerzym Kryszakiem, która śpiewała swoją, uwspółcześnioną wersję "Mazurka Dąbrowskiego".
Reportaż zakończył fragment kontrowersyjnej wypowiedzi rozwścieczonego Jerzego Kryszaka.
"Czasami mam ochotę powiedzieć "nie rodźcie tych dzieci. Niech sobie sami je k***a urodzą!" - grzmiał komik ze sceny.
To kojelna próba zdyskredytowania sympatyków opozycji. Niedawno w telewizji TVP Info ruszył dokumentalny cykl "Jak oni kłamią", który ma na celu zdemaskowanie "kłamstw i manipulacji" stacji TVN.
Zobacz też:
Jerzy Kryszak: Skandal na Pol'and'Rock Festival. Wieści z festiwalu Owsiaka porażają
Neo-Nówka Wigilia 2022: Skandal z kabaretem trwa. Jerzy Kryszak przerwał milczenie
TVP Info z niską oglądalnością wśród młodych widzów. Telewizja Polska ma problem?
