Reklama
Reklama

Wiatr wszystko obnażył. Ledwie Wellman wróciła do "Dzień Dobry TVN", a tu takie ekscesy

Dorota Wellman i Marcin Prokop niespodziewanie już wrócili po wakacyjnej przerwie do prowadzenie "Dzień Dobry TVN". Ulubiona para widzów jako jedna z nielicznych uchroniła się przed czystkami w śniadaniówce. Tym razem nie obyło się jednak bez wpadki. Wszystko przez wiatr, który narobił kłopotu Dorocie...

Dorota Wellman i Marcin Prokop znaleźli się w gronie tych szczęśliwców, których ominęły niedawne czystki w "Dzień Dobry TVN". Z programem pożegnali się m.in. Andrzej Sołtysik, Małgorzata Rozenek-Majdan, Anna Kalczyńska, Agnieszka Woźniak-Starak czy Małgorzata Ohme.

Reklama

W okresie wakacyjnym program nadawany jest tylko w weekendy, a prowadzą go na ogół tymczasowe pary. Niespodziewanie jednak w miniony weekend na kanapach zasiedli ponownie Dorota i Marcin. 

Wellman i Prokop wrócili do Dzień Dobry TVN

I trzeba przyznać, że podczas programu działo się sporo. Studio śniadaniówki nadal przechodzi remont, więc ekipa nadaje w plenerze, jeżdżąc po całej Polsce. Ostatnio jednaka wrócili do Warszawy i ulokowali się nad Wisłą. 

Niestety, pogoda nie stosuje się do zasad panujących w telewizji i potrafi mocno utrudnić pracę. Tak też było ostatnio. Panował bowiem wielki ukrop, więc z Doroty - jak sama przyznała - pot lał się strumieniami. W końcu pojawił się jednak wiatr, który przyniósł ochłodę, ale jednocześnie spłatał prowadzącym figla. 

Wpadka w "Dzień Dobry TVN"

W pewnym momencie zawiał na tyle mocno, że porwał scenariusz Doroty. Dorota nie wiedziała, co począć. Na ratunek ruszył więc Prokop, który zaczął zbierać porozrzucane kartki.

"Dorotka, ponieważ spadł ci scenariusz i trochę pomieszały ci się kartki, wylosuj sobie, co teraz będzie" - zaczął żartować Prokop.

Na to Wellman aż się wyprostowała i postanowiła zapewnić, że jest profesjonalistką w każdym calu, kpiąc z kolegi:

"Ale wiesz, że ja wiem, co jest dalej?" - zaczęła się zżymać Dorota. 

Na tym jednak nie poprzestała:

"Właściwie mógłby być Grzegorz Skawiński w wywiadzie, ale postanowiłam to zmienić w ostatniej chwili, więc będzie Żaneta Rosińska i prognoza pogody" - ogłosiła, 

"Jakże niepodobna do Grzegorza Skawińskiego" - wypalił Prokop. 

"Ułóż mnie do tek jak było" - rozkazała koledze Dorota, pokazując mu kartki ze scenariuszem.

Cóż, okazało się jednak, że Wellman nie do końca opanowała skrypt, czym tak się chwaliła. Widzowie nie zobaczyli bowiem prognozy pogody, bo jednak w planach był blok reklamowy. 

Dopiero po jakimś czasie na antenie pojawiła się pogodynka. W tym czasie Dorota i Marcin mieli sporo czasu, by dojść do ładu ze scenariuszem.

Brakowało wam ich spontaniczności w "Dzień Dobry TVN"?

Zobacz też:

Mąż Wellman nie mógł dłużej milczeć. Ludzie w szoku: "Nie chce się wierzyć, że TO KONIEC"

SZOK! Ledwie Nowakowska straciła pracę w TVP, a tu takie wieści. Poruszenie na CAŁĄ POLSKĘ!

Afera w "Dzień Dobry TVN". Woźniak-Starak wściekła po słowach Prokopa

Dorota Wellman zaskoczyła widzów TVN-u. Zaczęła mówić o zdradzie Prokopa

Wellman bojkotuje media społecznościowe. Ma ważny powód

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Dzień Dobry TVN" | Dorota Wellman | Marcin Prokop
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy