Widzowie długo czekali na powrót "Awantury o kasę". Decyzja ws. kolejnego sezonu zapadła
Jesienią zeszłego roku na antenę telewizji Polsat powrócił uwielbiany przez widzów teleturniej "Awantura o kasę". Wznowienie produkcji okazało się bardzo dobrą decyzją, ponieważ każdy odcinek miał wysoką oglądalność. Wiadomo już, co z kolejnym sezonem teleturnieju. Widzowie mogą odetchnąć z ulgą.
"Awantura o kasę" zadebiutowała na antenie Polsatu w 2002 roku i do 2005 roku była jednym z najlepiej oglądanych teleturniejów w telewizji. Program sprawdzał nie tylko wiedzę uczestników, ale także ich refleks i umiejętność przewidywania ruchów przeciwników.
"Awantura o kasę" powróciła na antenę Polsatu jesienią 2024 roku. Prowadzącym ponownie został oczywiście Krzysztof Ibisz, który nie krył, że po części "wyprosił" władze Polsatu o reaktywację formatu.
"Po zakończeniu jego emisji nie raz zachodziłem do szefów i proponowałem, by wrócić do tego formatu. I być może go po części wychodziłem! A może po prostu okazało się, że szefostwo myśli podobnie" - mówił Ibisz w rozmowie z "Super Expressem".
Widzowie również czekali na to, by kultowy teleturniej został wznowiony.
"Co ciekawe, programu nie ma już tylu lat na ekranie, a ludzie wciąż go kochają i często mnie o niego pytali" - mówił prezenter w tym samym wywiadzie.
"Awantura o kasę" po latach powróciła w nieco zmienionej formie. Ogólne zasady programu były jednak takie same. Prowadzący losował kategorię pytań, a potem zabierał z konta każdej drużyny 500 złotych (dawniej 200). Następnie rozpoczynała się licytacja. Ta z drużyn, która ją wygrała, odpowiada na pytanie.
W początkowym etapie w grze brało udział trzy drużyny - niebiescy, żółci i zieloni. O wygraną walczyli zwycięzcy pierwszego etapu oraz tzw. "mistrzowie", czyli zwycięzcy poprzedniego odcinka.
Reaktywacja "Awantury o kasę" okazała się bardzo dobrą decyzją. Program przebijał kolejne wyniki oglądalności. Średnia oglądalność sięgnęła 880 tys. osób.
Nie obyło się także bez kontrowersyjnych odpowiedzi, które wywoływały burzę w sieci.
Nagrania do nowego sezonu teleturnieju trwają, jednak uczestnicy nadal mają okazję do tego, żeby się zgłaszać. Zainteresowanie jest ogromne. Biuro prasowe Polsatu podaje, że do tej pory swoją chęć udziału wyraziło pięć tysięcy zespołów.
Wiosenny sezon teleturnieju prowadzonego przez Krzysztofa Ibisza ma być dłuższy o cztery odcinki. Oznacza to, że widzowie będą mogli śledzić zmagania uczestników dwa weekendy dłużej. Fani formatu z pewnością już nie mogą doczekać się premiery sezonu.
Zobacz też:
Krzysztof Ibisz zabrał głos w sprawie dzieci. Nie do wiary, co ogłosił
Paulina Sykut-Jeżyna jak zapowiadała, tak zrobiła. Posypały się życzenia...
Nie wszyscy polubili nowego prowadzącego "Koła Fortuny". Dostał kolejną szansę