Reklama
Reklama

Widzowie szykują skargi na "Azja Express". "Czy wy jesteście normalni?"

Widzowie "Azji Express" nie kryją oburzenia zadaniem, z jakimi musieli zmierzyć się uczestnicy. Część z nich zapowiedziała już napisanie skargi do odpowiednich oddziałów.

Nowa edycja show TVN-u "Azja Express" wystartowała pod koniec sierpnia. Za nami już pierwsze odcinki z uczestnikami, w których nie brakowało adrenaliny. Kontrowersje wywołała konkurencja ze zwierzętami, w jakiej musieli wystartować bohaterowie ostatniego odcinka. Widzowie nie pozostawili na produkcji suchej nitki.

Widzowie wściekli na produkcję "Azji Express". Chodzi o jedną konkurencję

Jednym z zadań, z jakim musieli zmierzyć się uczestnicy, było zjedzenie ryżowego ciasteczka bez użycia rąk. Następnego ranka musieli z kolei sprzedać ryby i kupić bilet na łódkę, by w niej wiosłować, rozwiązując jednocześnie zadanie matematyczne.

Reklama

Najwięcej emocji zogniskowało się jednak wokół konkurencji, podczas której bohaterowie mieli pokazać swoje talenty, malując farbami po bawołach. Ma być to tradycja festiwalu dożynkowego w rejonie Pulilan. Część widzów zauważyła jednak, że malowanie po zwierzętach to tak naprawdę forma nadużycia wobec nich. W komentarzach na Instagramie programu czytamy:

  • "Wy jesteście normalni? Co to ma być?"
  • "Mogli odmówić i wycofać się z programu. To są celebryci na wakacjach. Straciliby trochę ekspozycji na ekranie, zyskaliby coś o wiele bardziej cennego"
  • "Wstyd. Spodziewałem się po was więcej"

Piotr i Agnieszka Głowaccy wywołują kontrowersje w "Azji Express"

Najwięcej kontrowersji wśród uczestników wywołuje z kolei żona Piotra Głowackiego - Agnieszka. Między małżeństwem dochodzi bowiem do całkiem dużych sporów. Wiele internautów zarzuca kobiecie, że robi wokół siebie rozgłos pod publikę. O opinie w tej sprawie zostali niedawno zapytani Jacek Jelonek i Oliwier Kubiak. Para w rozmowie ze "Światem Gwiazd" odkreśliła, że choć nie miała okazji spędzać długo czasu z Głowackimi, były momenty, w których "współczuli Piotrowi". 

"Oni zawsze gdzieś byli najdalej od nas. Nie przecinaliśmy się z nimi prawie w ogóle. Więc też ciężko jest nam powiedzieć, jak to wyglądało podczas biegu [...] Ale były takie momenty, gdzie rzeczywiście to było takie... No... Trochę współczuliśmy Piotrowi" - ocenili.

Przypomnijmy, że w tej edycji "Azji Express" udział biorą: Agnieszka i Piotr Głowaccy, Mandaryna z córką Fabienne, Jan Błachowicz z przyjacielem Józefem Gąsienicą-Gładczanem, Gabi Drzewiecka z przyjaciółką Jagną Niedzielską, Jessica Mercedes z bratem Justinem Kirschnerem, Jacek Jelonek z partnerem Oliwerem Kubiakiem, Wiktor Dyduła z siostrą Anną Chrzanowską oraz Aleksandra Adamska z siostrą Eweliną Porczyk.

Zobacz też:

Siostra Adamskiej wychodzi z cienia. To żona znanego aktora

Córka Wiśniewskiego zabrała głos ws. piątego małżeństwa taty. Gorzkie słowa

Daria Ładocha zaliczyła wpadkę na ściance. Było widać wszystko

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Azja Express
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy