"Wiedźmin". Podsiadło wbił szpilę Musiałowi w zwiastunie serialu
Netflix udostępnił właśnie drugi sezon serialu "Wiedźmin" na podstawie bestsellerowej sagi Andrzeja Sapkowskiego. Jak się okazuje jednym z fanów Geralta z Rivii jest Dawid Podsiadło. Muzyk wraz z Maciejem Musiałem i Michałem Żebrowskim pojawili się w zwiastunie serialu.
Serial "Wiedźmin" z udziałem Henry'ego Cavilla ciszył się w Polsce dużą popularnością. Mimo to platforma Netflix, udostępniając drugi sezon, zdecydowała się nakręcić dodatkowy zwiastun z udziałem Dawida Podsiadło.
W filmie promującym serial muzyk zagrał psychofana Geralta z Rivii. W zabawny sposób pokazał swoją fascynację serią. Nawiązał do popularnej piosenki "Toss a Coin to Your Witcher", którą w serialu Netfliksa śpiewa Jaskier (Joey Batey). Okazuje się nawet, że jeden z najnowszych utworów Podsiadły puszczony od tyłu brzmi jak ballada Jaskra.
W zwiastunie Podsiadło wbija szpilę Maciejowi Musiałowi, który zagrał w pierwszym sezonie serialu. Wcielił się w postać sir Lazlo, rycerza, który ratuje Ciri (Freya Allan) podczas rzezi Cintry przez atakującą armię wrogiego Nilfgaardu. Muzyk nawiązuje do jego roli i mówi, że zagrałby chętnie w "Wiedźminie" ale ma warunek
"Jeśli miałbym zagrać w "Wiedźminie", MUSIAŁbym się pojawiać na ekranie dłużej niż 40 sekund."
Po tych słowach Maciej Musiał z dość jednoznaczną miną w odwecie zrzuca w tym momencie na ziemię Złotą Płytę Dawida Podsiadły.
W zwiastunie "Wiedźmina" pojawia się też Michał Żebrowski, który wcielił się w Gralta z Rivii w serialu z 2001 roku.
Drugą serię serialu "Wiedźmin" można oglądać na platformie Netflix od piątku 17 grudnia.
Zobacz także:
Tomasz Kammel w żałobie. Stracił najbliższą osobę
Ochroniarze Jacka Kurskiego kupują jego żonie kanapki i czekoladki? Jest oświadczenie prezesa TVP
Edyta Górniak wspomina zdradę partnera: "Musiałam przywdziać energetyczną skorupę"