Wielka radość w amerykańskim domu Rubików. To stanie się lada dzień
Piotr Rubik przeniósł się do Stanów Zjednoczonych wraz z rodziną, aby realizować sen o amerykańskim życiu. Swoją pozycję kompozytora musi za oceanem budować jednak od nowa. Na szczęście w końcu są dobre informacje.
Piotr Rubik i jego żona Agata jakiś czas temu postanowili zasmakować blichtru amerykańskiego stylu życia i tym samym wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. O swoich planach na bieżąco informowali obserwatorów w sieci. Osiedlenie się w USA nie jest jednak takie proste, a słynny w Polsce kompozytor musiał za oceanem budować swoją pozycję od nowa. Okazało się, że właśnie nastąpił przełom.
Piotr Rubik wyrusza w trasę koncertową dla Polonii po Stanach Zjednoczonych. Seria koncertów jest zatytułowana "Niech mówią, że to nie jest miłość", a kompozytor zaprezentuje najpiękniejsze piosenki o miłości.
Jak donosi serwis shownews.pl, kompozytor za każdy koncert rzekomo dostanie nawet 40 tys. dolarów. Z tej kwoty będzie musiał odliczyć koszty związane z występami innych artystów, którzy przylecą specjalnie z Polski.
W portalu czytamy również, że Rubik wynajął jedną z największych agencji w Los Angeles, aby pomogła mu się wypromować.
Przypomnijmy, że w październiku do mediów przedostała się informacja o lukratywnych kontaktach Rubika. Miał utrzymywać dobre relacje z piosenkarką Glorią Estefan oraz żoną słynnego producenta Heleną Giersz.
"Z tego co wiem, Piotr pracuje z jakąś firmą promocyjna z LA i tak spełnia swoje marzenie, pisząc muzykę do filmów, ale na razie do produkcji słabych kategorii B czy C. Ale musi gdzieś zacząć, a w USA zaczyna od początku, bo jego tu nikt w środowisku nie zna. Z tego co wiem, jest blisko z piosenkarką Glorią Estefan i z żoną producenta bajki 'Dora The Explorer' - Heleną Giersz. Nikt do końca nie wie, o co w tym chodzi, bo wszystko jest owiane wielką tajemnicą" - powiedział informator z Miami w rozmowie z shownews.pl.
Niestety ten sam portal dziś donosi, że kontakty te miały się pourywać. Muzyk się jednak nie przejmuje, a za oceanem i tak ma wieść świetne życie. Agata niedawno potwierdziła na Instagramie, że żałuje, że tak późno podjęli z mężem decyzję o wyprowadzce.
"Gdybym zachowała świadomość, to pewnie zarządziłabym wcześniejszą przeprowadzkę, bo jesteśmy tu przeszczęśliwi i ciężko nam sobie wyobrazić na razie lepsze miejsce do życia. Natomiast nie ma co gdybać, z pewnością przeprowadziliśmy się tu w najbardziej odpowiednim dla nas czasie" - wyznał.
Zobacz też:
Agata Rubik jest dumna z córek. "Między sobą rozmawiają po angielsku"
Nie milkną plotki ws. Piotra Rubika. Małżonka nareszcie wyjawiła, jak jest naprawdę