Wielka radość w domu Żmijewskiego. Córka potwierdziła doniesienia z narzeczoną u boku
Ewa Żmijewska konsekwentnie buduje swoją karierę w rodzimym show-biznesie i ciągle udowadnia, że potrafi sama zapracować na swoje nazwisko. Córka Artura Żmijewskiego jest cenioną wokalistką i śpiewa w duecie, który współtworzy wraz ze swoją narzeczoną, perkusistką Shandy Casper. Panie połączyła muzyka, szybko jednak okazało się, że nie mogą bez siebie żyć. Teraz podzieliły się radością ze światem - właśnie świętują 10. rocznicę.
Kiedy tuż po zakończeniu studiów licencjackich Ewa Żmijewska wyjechała do USA, z pewnością nie podejrzewała, że pozna tam miłość swojego życia. Córka Artura Żmijewskiego spotkała pochodzącą z Karaibów perkusistkę, Shandy Casper, na kursie wokalnym. Artystki szybko zrozumiały, że łączy je coś więcej niż muzyka.
"Długo przed tym, kiedy stworzyłyśmy duet, byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami. Znalazłyśmy się w kręgu osób podobnych do nas, z różnych środowisk, krajów i stanów, które spotkały się w szkole w Kalifornii" - mówiła Casper w rozmowie z Onetem.
Dziś twórczynie muzycznego duety Shandy & Eva mieszkają w Warszawie i tworzą zgodny związek. Dumy z córki nie kryje jej sławny ojciec.
"Jestem z niej bardzo dumny. Całym sercem razem z żoną ją wspieramy. To jej decyzja, jej życie. Wiem, że trudno jest wchodzić w dorosłe życie i realizować swoje marzenia. Trzymam za nią mocno kciuki" - mówił "Dobremu Tygodniowi" Artur Żmijewski.
W ubiegłym roku artystki udzieliły wywiadu w Plejadzie. Podczas rozmowy wyszło na jaw, że są zaręczone, o czym dobitnie świadczyły identyczne pierścionki na ich dłoniach.
"Już wszystko jasne - tym bardziej jesteśmy zainteresowane związkami partnerskimi. To nie nowość, to się stało z dwa lata temu" - wyznała Ewa Żmijewska.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Córka Żmijewskiego potwierdziła wieści o swoim związku z partnerką. I to jakie
Teraz na instagramowym profilu muzycznego duetu ukazał się uroczy kadr. Można na nim zobaczyć Shandy Casper i Ewę Żmijewską pozujące w białych setach na tle sceny, na której najprawdopodobniej lada moment miały wystąpić.
Uwagę przyciąga jednak nie strój artystek, a wymowny opis pod zdjęciem. Córka Artura Żmijewskiego potwierdziła doniesienia z narzeczoną u boku. Trudno uwierzyć, że to już!
"W trasie, na scenie, w życiu... i tak już od 10 lat dzielimy ze sobą wszystko... Ona i ja!" - czytamy.
Redakcja Pomponika gratuluje wspaniałej rocznicy i życzy wielu kolejnych wspólnych lat.
Zobacz także:
Nowe wieści zza zamkniętych drzwi córki Żmijewskiego. "Już po wszystkim"
Wielka radość w domu córki Artura Żmijewskiego. Padła już nawet data
Córka Artura Żmijewskiego znienacka przekazała wieści. A jednak to koniec
