Wielka wpadka TVN. Widzowie od razu zareagowali. Wszystko było widać?
Fani "Ślubu of pierwszego wejrzenia" są pewni, że podczas drugiego odcinka najnowszego sezonu zdradzono nieco za dużo. Czy to prawda, że produkcja popełniła błąd? O tym przekonamy się już we wtorek. Tymczasem przekazujemy, czego doszukali się widzowie...
Programy o tematyce ślubnej od zawsze budzą wiele emocji. Ludzie uwielbiają uczestniczyć w przygotowaniach i procesie wyboru dodatków, nawet jeśli sami nie będą mogli bawić się z zakochanymi do białego rana. Podobnie jest w przypadku reality show o poszukiwaniu małżonków, takich jak "Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie chcą wiedzieć, czy innym uda się znaleźć miłość na całe życie.
Niekiedy jednak wszyscy są tak bardzo skupieni na potencjalnie zakochanych, że... dochodzi do wtop. Okazuje się, że produkcja mogła popełnić spory błąd i za wcześnie zdradzić, co wydarzy się w kolejnym odcinku. Tak przynajmniej twierdzą czujni internauci.
Nowe odcinki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" można oglądać we wtorki o 21:30. Do tej pory wyemitowano dwa odcinki 10. sezonu i przedstawiono sześciu uczestników. W trzecim odcinku mają zostać pokazane ceremonie zawarcia związku i pierwsze wspólne chwile małżonków.
Okazuje się, że ostatnie dwie sceny z poprzedniego odcinka mogły zdradzić zbyt wiele szczegółów. Czyżby produkcja przypadkiem pokazała, kto z kim wstąpi w związek małżeński? Jeśli podejrzenia ludzi się potwierdzą, relację stworzą 38-letnia Agata i 40-letni Piotr, 32-letnia Joanna i 37-letni Kamil oraz 29-letnia Agnieszka z 33-letnim Damianem.
O słuszności swoich przypuszczań ludzie dowiedzą się już we wtorek.
Warto podkreślić, że choć nowi uczestnicy dopiero rozpoczynają przygodę, są tacy, którzy cieszą się szczęśliwym finałem... w prawdziwym życiu. Ostatnia nowina bardzo poruszyła odbiorców. Wielkimi krokami zbliża się bowiem ważny dzień w życiu Kornelii i Marka, bohaterów 9. edycji programu.
"Coraz bliżej tego dnia. Jeszcze niedawno wybierałam suknie na ślub cywilny a tu już gotowa suknia na ślub kościelny wisi w szafie. Oczywiście zakryta i schowana, aby ‘narzeczony’ mąż nie zobaczył. Ostatnio jesteśmy za bardzo pochłonięci załatwianiem spraw dotyczących tego pięknego dnia. Stres już delikatny jest, ciągle mam wrażenie, że o czymś zapomnieliśmy. (...)" - można przeczytać na Instagramie uczestniczki.
Czytaj też:
Agnieszka i Wojtek ze "ŚOPW" nagle pochwalili się w sieci. Płyną gratulacje
Takich wieści nikt się niespodziewał. Gwiazda "ŚOPW" mówi wprost o kryzysie
Marcin ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nagle o sobie przypomniał. Niesamowite jak teraz wygląda