Wielkie poruszenie przed koncertem Edyty Górniak. Konieczne były wyjątkowe środki ostrożności
Występy Edyty Górniak od lat wzbudzają w naszym kraju ogromne emocje. Nigdy nie brakuje chętnych, by posłuchać na żywo wokalnych popisów piosenkarki. Zaplanowany na najbliższą sobotę koncert słynnej diwy budzi jednak jeszcze większe zainteresowanie. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że... klub, w którym zaśpiewa, nie pomieści wszystkich chętnych.
Edyta Górniak od lat cieszy się niesłabnącą popularnością - jej nazwisko wciąż pojawia się w nagłówkach gazet i nieustannie wzbudza zainteresowanie kolejnych pokoleń melomanów.
Finalistka Konkursu Piosenki Eurowizji, której sukcesu na międzynarodowym konkursie do dziś nie udało się powtórzyć żadnemu z rodzimych reprezentantów, od dekad jest jedną z najbardziej rozchwytywanych i zapracowanych gwiazd polskiego show-biznesu.
Pomimo swojego statusu i wielu osiągnięć artystycznych Edyta Górniak wciąż nie zwalnia tempa i nie obawia się angażować w zupełnie nowe przedsięwzięcia.
Ostatnio coraz częściej pojawia się na scenie w towarzystwie swoje syna Allana Krupy, który postanowił pójść w ślady słynnej mamy i dziś realizuje się jako raper, DJ i producent.
Może właśnie to zainspirowało Edytę Górniak do tego, by podczas swojego następnego koncertu wystąpić w zupełnie nietypowej roli. Jak się okazuje - już w najbliższą sobotę w jednym z warszawskich klubów słynna diwa... zaśpiewa w towarzystwie DJ-a.
Jak udało się ustalić naszemu reporterowi - DJ-ski set słynnej piosenkarki wzbudza takie zainteresowania, że konieczne było uruchomienie dodatkowych środków ostrożności.
Chętnych na usłyszenie artystki przy nowym akompaniamencie i w nieco zaskakującej estetyce jest o wiele więcej, niż jest stanie pomieścić lokal, w którym zaplanowana jest impreza.
"Edyta Górniak już jutro zagra w warszawskim klubie swój DJ set. Klub może pomieścić tylko 500 osób. Artystka nie gra koncertów klubowych, więc zainteresowanie tym wydarzeniem jest bardzo duże. Według szacunkowych obliczeń może pojawić się ponad 2000 osób, co wyraźnie wykracza poza możliwości miejsca" - przekazała nam osoba związana z artystką.
Na szczęście organizatorom wydarzenia w porę udało się zareagować.
"Specjalnie na tę okazję zostanie zaangażowana dodatkowa ochrona, aby zaplanować nad tłumem chcącym wejść na koncert. Będzie dodatkowo 15 osób, które będą pilnowały, aby sytuacja nie wymknęła się spod kontroli" - dodał informator w rozmowie z naszym reporterem.
Jak Edyta Górniak sprawdzi się w nowym akompaniamencie? Wybrani przekonają się o tym już niebawem.
Zobacz też:
Edyta Górniak spotkała się z synem. Trudno tego nie zauważyć. Co za gafa
Edyta Górniak i Piotr Kraśko w połowie lat 90. byli parą
Telefon Edyty Górniak sprzedany za 50 tysięcy złotych. Tak do tego doszło