Wielkie poruszenie w domu Ibisza. Tak świętował ważny dzień
Krzysztof Ibisz i Joanna Ibisz dokładnie dwa lata temu stanęli na ślubnym kobiercu i przysięgli sobie miłość. Para doczekała się dziecka. Jednak z okazji drugiej rocznicy ślubu małżonkowie postanowili spędzić czas razem. Oto, jaki prezent dostała żona dziennikarza.
Joanna i Krzysztof Ibisz poznali się na siłowni. Oboje dbają o zdrowy styl życia i formę. Joanna oczywiście doskonale znała Krzysztofa z mediów, ale nawet jej do głowy nie przyszło, by go zaczepić. Na szczęście to on zainicjował ich pierwsze spotkanie.
"Zobaczyłem Joannę stojącą przy recepcji i od razu piorun sycylijski mnie trafił. Pomyślałem, że marzyłbym o tym, żeby być z tą kobietą i żeby była moją żoną" - zwierzył się dziennikarz i prezenter.
Para po jakimś czasie postanowiła się pobrać. Ich ślub został zaplanowany na sobotę 14 sierpnia. Uroczystość miał zostać zorganizowana w podwarszawskich Markach w rustykalnej stodole. Wszystko było trzymane w ścisłej tajemnicy, tak by media nie zakłóciły imprezy. Jednak w jakiś sposób prasa dowiedziała się o planach pary.
"W czwartek dostaliśmy wiadomość od portalu plotkarskiego: życzymy Wam wszystkiego najlepszego, jak się czujecie przed ważnym wydarzeniem w sobotę. I teraz myślimy, co tu robić: ubraliśmy się jak do ślubu, założyliśmy obrączki i koleżanka zrobiła nam zdjęcie na tle roślin na podwórku domu, w którym Asia mieszkała i wrzuciliśmy do social mediów. Posypały się gratulacje, a portal, który nam złożył życzenia, odpisał: nawet najlepsi się mylą. Fotograf się przestraszył, że pomylił datę" - wspominali w programie u Janachowskiej Ibiszowie.
Dzięki tej sztuczce nikt nie wiedział, kiedy dokładnie Joanna wyszła za Krzysztofa. Para jednak potwierdziła później, że ten wielki dzień to 14 sierpnia. Szczęśliwi małżonkowie właśnie świętowali drugą rocznicę swojego związku.
Z tej okazji Krzysztof Ibisz zafundował ukochanej dość niezwykły prezent. Nie była to biżuteria, kwiaty, uroczysta kolacja, czy jak mają w zwyczaju niektórzy panowie, sprzęt gospodarstwa domowego (OMG - tego nie róbcie!). Dziennikarz i prezenter postawił na bardzo niebanalny prezent. Jednocześnie pomyślał o tym, by zadbać o dobre samopoczucie żony. Zafundował jej... kilkudniowe warsztaty jogi!
Na dodatek Ibisz uczestniczył w warsztatach wraz z Joanną. Dzięki temu para mogła dodatkowo spędzić kilka dni razem.
"Moja Asia, moja miłość, moje szczęście, moja żona, moja przyjaciółka, mama naszego Boryska. Dziś druga rocznica naszego ślubu. Uczciliśmy ją kilkudniowymi warsztatami jogi. Coś dla ciała i dla ducha. Dla nas. Pozdrawiamy" - napisał Krzysztof Ibisz na Instagramie.
Pod postem Ibisza posypały się gratulacje i życzenia od internautów.
"To już znamy sekret młodości Krzysztofa Ibisza - yoga!" - napisał jeden z fanów prezentera.
Zobacz też:
Żona Ibisza pokazała "brzuszkową" sesję. Fani dostrzegli pewien szczegół
Krzysztof Ibisz zaskoczył wyznaniem. W ekspresowym tempie dorobił się "8 kolejnych żon"
Ibiszowie ukrywali to przed wszystkimi. Prawda w końcu wyszła na jaw