Wielkie poruszenie w domu Rozenek-Majdan. Syn podjął radykalną decyzję
To nie plotki. Małgorzata Rozenek (45 l.) dopiero co opowiadała w wywiadach o tym, jak szczęśliwa jest, że doczekała się trzech wspaniałych synów, a tu już najstarszy z nich postanowił wyfrunąć z rodzinnego gniazda. "Perfekcyjna Pani Domu" właśnie przygotowuje Stanisława Rozenka do studiów za granicą. Choć to duże osiągnięcie, Małgorzata nie należy do najszczęśliwszych osób na świecie...
Gwiazda stacji TVN i żona Radosława Majdana, Małgorzata Rozenek-Majdan długo walczyła o bycie mamą. Nie obyło się bez procedury in vitro, której dofinansowanie wspiera teraz na wiele sposobów - również z sejmowej mównicy. Wszystko dlatego, że ma świadomość, jak wielkim szczęściem jest rodzina.
Choć macierzyństwo ma swoje blaski i cienie, Rozenek-Majdan zazwyczaj skupia się na tych pierwszych. Dlatego dopiero w niedawno udzielonych wywiadach poruszyła temat pewnego poważnego i smutnego dla jej matczynego serca zdarzenia, które zbliża się wielkimi krokami. Stanisław chce uczyć się za granicą. Małgorzata szczegóły zdradziła w rozmowie "Super Expressem".
"Mój syn chce rozpocząć studia we Francji. Przygotowuje teraz swoją teczkę. Działamy wokół tego. On jest bardzo podekscytowany. I dużo bardziej szczęśliwy tą perspektywą niż jego mama..." - zdradzała w rozmowie.
Małgorzata, mimo towarzyszącego jej smutku, pomaga nastolatkowi w wyborze najlepszej szkoły.
"Myślał o Montrealu, ale nie zgodziłam się. To już jest za daleko! W obecnych czasach lot do Francji jest jak 20 lat temu przejechanie do innego miasta, więc tego się trzymam" - wyjaśniała.
Małgorzata stara się nie łamać. Wie, że ciężko zarabiane pieniądze odkładała właśnie na ten moment, edukację syna w najlepszych uczelniach. Choć wolałaby, aby ten moment przyszedł później niż wcześniej, jest wdzięczna za warunki, jakie może zapewnić Stanisławowi.
"Ja naprawdę jestem bardzo dobrą mamą. I czuję, że to jest taka rola, którą wypełniam bardzo dobrze. Moi synowie bardzo często mi o tym mówią. Więc nie będzie jakichś dużych zmian. Będziemy żyli tak, jak żyjemy. Będziemy bardzo skupiać się na tym, żeby ułatwiać mu edukację" - dodała na koniec wspomnianej rozmowy.
Planowanie wyjazdu syna to tylko jeden z wielu ciosów, jakie przyjęła Rozenek-Majdan w ostatnim czasie. Chwile smutku przeżyła również podczas pożegnania ukochanego pieska, o którego zniknięciu milczała od miesięcy.
Czytaj też:
Miszczak ostro o Rozenek. Nie ma dla niej miejsca w Polsacie
Odmładzające fryzury dla kobiet po 50. Będą hitem tej jesieni. Twarz będzie wyglądać 10 lat młodziej
Afera u Majdanów wywołała poruszenie na całą Polskę. Internauci nie szczędzą przykrych komentarzy
