Wielkie poruszenie ws. uwielbianego serialu. A jednak to nie były plotki, powstała petycja
Choć od emisji ostatniego sezonu serialu mija niebawem 8 lat, to widzowie wciąż nie tracą nadziei na to, że wkrótce będą mogli obejrzeć nowy sezon. Kultowe już "Ranczo" szturmem podbiło serca Polaków i zdobyło dużą popularność. Nic więc dziwnego, że co jakiś czas pojawia się myśl, że może ten jeden z najbardziej lubianych polskich seriali ostatnich lat powróci na ekrany telewizorów. Niedawno powstała nawet specjalna petycja do TVP.
Losy uroczej amerykanki Lucy, która przybyła do małej wsi Wilkowyje, gdzie odziedziczyła przepiękny dworek, śledziło pokaźne grono widzów. Serial "Ranczo" wykreował wiele wyrazistych postaci, które do dziś są wspominane z sympatią. To nie lada osiągnięcie, niewiele jest bowiem polskich seriali stworzonych po 2000 roku, które wywołałyby takie poruszenie wśród widzów.
Na sukces "Rancza" na pewno przekłada się też to, że reżyser, Wojciech Adamczyk, zgromadził na planie prawdziwą śmietankę aktorską. Pojawiło się wiele sław, na przykład Ilona Ostrowska, Cezary Żak, Artur Barciś, Paweł Królikowski czy Franciszek Pieczka. Sporym uznaniem widzów cieszyła się także kinowa odsłona przygód mieszkańców Wilkowyj.
Niebawem minie 8 lat od emisji ostatniego, 130. odcinka serialu i fani nie mają już żadnych złudzeń. Wiedzą, że choć bardzo by chcieli, to nie mają już co liczyć na kolejne perypetie swoich ulubionych bohaterów. Zwłaszcza, że między innymi Paweł Królikowski czy Franciszek Pieczka już nie żyją.
Fani jednak nie odpuszczają, a już zwłaszcza ci najwierniejsi, którzy nazywają siebie "ranczersami". Chcą, aby scenariusz "Ranczo. Zemsta wiedźm" został wydrukowany jako książka. Miał to być film fabularny zamykający całą historię. Jeszcze w 2021 roku w sieci pojawiały się plotki, że aktorzy są o krok od wejścia na plan. Teraz wiemy, że się to nie wydarzy, zatem fani wystosowali do Telewizji Polskiej specjalną petycję o wydruk scenariusza. Podpisało ją już blisko 400 osób.
"Bez przesady można użyć stwierdzenia, że produkcja zasłużyła na miano kultowej. Tym bardziej zdziwiła nas, fanów serialu, niechęć względem jego kontynuacji, jaką przez lata swoich rządów wykazywały poprzednie władze TVP. Scenariusz "Ranczo, zemsta wiedźm", ostatni tekst zmarłego jesienią 2018 roku, wspaniałego Andrzeja Grembowicza (pseudonim artystyczny - Robert Brutter) gotowy był już w 2017, niespełna rok po emisji ostatniego odcinka finałowego sezonu "Rancza". Z wielu bardzo wiarygodnych źródeł wiemy, że jedyną przeszkodą do jego realizacji było weto TVP. Wielu fanów do dziś zachodzi w głowę, co było przyczyną tak zdecydowanego oporu ze strony ówczesnych władz Telewizji Polskiej" - widnieje w petycji.
Fani mają doskonałą świadomość, że ponowne zgromadzenie obsady "Rancza" na planie jest nierealne.
"Dziś prawie nikt z trzeźwo myślących fanów nie ma nadziei na kontynuację "Rancza", jako filmu. Czas nieubłaganie płynie, kilku aktorów grających ważne w produkcji role umarło. (...) Wszyscy ranczersi, najwięksi fani serialu "Ranczo", zwracają się do Państwa, jako właściciela praw autorskich do serialu, z gorącą prośbą o zgodę na wydanie książki i zarazem, uszczęśliwienie wielu tysięcy fanów tej kultowej produkcji. Bardzo liczymy na spojrzenie przychylnym okiem na naszą prośbę" - podkreślono na zakończenie.
Jak myślicie, fani doczekają się w końcu zrealizowania swojej prośby?
Zobacz także:
Po latach na jaw wyszła zaskakująca prawda o Królikowskim. Nie był jedyny
Matka znanego aktora zmusiła gwiazdę „Rancza” do ślubu z jej synem. Prawda wyszła po latach
Widzowie chcieli kontynuacji "Rancza", a tu takie wieści. Plotki okazały się prawdą