Wiemy, co książę Karol napisał do Diany przed ślubem. Musiała nieźle się zdziwić!
Dzięki najnowszej książce opowiadającej o losach Camilli Parker Bowles i kulisach jej głośnego romansu z księciem Karolem, wyszło na jaw, co działo się kilkadziesiąt godzin przed ceremonią zaślubin przyszłego króla i księżnej Diany. Okazało się, że syn Elżbiety II miał spore wątpliwości w związku z małżeństwem, ale wierzył też, że wszystko potoczy się inaczej.
Od wielu lat nie jest już tajemnicą, że małżeństwo księcia Karola z Dianą nie należało do najbardziej udanych. Księżną kochali wszyscy. Jej małżeństwem, a później rozwodem z synem Elżbiety II żył cały świat. Nic więc dziwnego, że brytyjską opinię publiczną zbulwersowała wieść o romansie przyszłego monarchy z Camillą Parker Bowles.
Jakby tego było mało, Karol wielokrotnie otwarcie przyznawał się do licznych zdrad, czym zdecydowanie nie poprawiał swojego wizerunku w oczach poddanych. Ostatnio o tych niechlubnym wydarzeniach z historii Zjednoczonego Królestwa przypomnieli sobie widzowie popularnego serialu Netfliksa "The Crown", który ze szczegółami przedstawia losy royalsów.
Z powodu tego, jak Karol przed laty potraktował swoją pierwszą żonę, wielu Brytyjczyków uważa, że nie nadaje się on na króla. W długiej historii Zjednoczonego Królestwa jeszcze nigdy nie zdarzyło się bowiem, by na tronie zasiadał rozwodnik.
Ostatnio, dzięki najnowszej książce Penny Junor, zatytułowanej "The Duchess: Camilla Parker Bowles and the Love Affair That Rocked the Crown", wyszło na jaw, co dokładnie działo się przed ślubem Karola i Diany. Dzień przed uroczystością księżna wraz ze swoją siostrą nocowała w Clarence House. Na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem ceremonii do jej rąk został doręczony specjalny liścik, który na tę okazję następca tronu napisał swojej przyszłej żonie.
"Jestem z ciebie taki dumny i jeśli przyjdziesz, jutro stanę dla ciebie przy ołtarzu" - przekazał Karol.
Z perspektywy czasu wiadomo już, że treść notatki nie była romantycznym gestem, a jedynie odzwierciedlała obawy księcia związane ze ślubem.
"Karol nie był przekonany, że postąpił właściwie, poślubiając Dianę, ale nie było wyjścia. Wierzył, że po ślubie sprawy potoczą się inaczej i wyraził z tego powodu nadzieję" - czytamy w najnowszej książce ekspertki od royalsów.
W 1996 roku syn Elżbiety II rozwiódł się z księżną Dianą po piętnastu latach małżeństwa, choć tworzyli niedobraną parę od samego początku. Z obawy na skandal obyczajowy, starali się trzymać kryzys w związku w tajemnicy przed mediami.
W wyniku rozstania Dianie odebrano tytuł Jej Królewskiej Mości, jednak otrzymała spore odszkodowanie, które szacuje się nawet na dwadzieścia milionów funtów.
W sekrecie przez wiele lat był też trzymany związek księcia Karola z Camillą Rosemary Shand, który trwał nawet wtedy, gdy oboje byli w związkach małżeńskich. Para długo starała się o akceptację, zarówno ze strony rodziny królewskiej, jak i samych Brytyjczyków.
Oficjalnie ujawnili swoją relację w 1999 roku, sześć lat później ogłosili zaręczyny, a skromny ślub odbył się 9 maja 2005 roku.
Na uroczystości zabrakło jednak zarówno królowej Elżbiety II, jak i księcia Filipa, co mogło oznaczać, że królewska para nie zaakceptowała sformalizowania związku przez Karola I Camillę.
Zobacz też:
Król Karol III nie może na nich liczyć! Oto dlaczego czeka go rozczarowanie
Księcia Williama czeka ważne zadanie. To on będzie najważniejszy podczas koronacji?
Karol III nie odwiedzi Francji. Emmanuela Macron zabronił mu wjazdu
