Wieniawa jako anielska nierządnica. Pokazała pośladki w filmie "Nie cudzołóż i nie kradnij"
Julia Wieniawa (23 l.) jest wszechstronnie utalentowana. Najpierw grała w serialach, filmach i teatrze, ma kilka biznesów, jest influencerką, a także niedawno wydała swoją debiutancką płytę. Dawno oczekiwany film z jej udziałem Wieniawy "Nie cudzołóż i nie kradnij" od listopada będzie dostępny w kinach!
Julia Wieniawa ma pełne ręce roboty, lecz nigdy nie zapomina o swoim pierwszym "zawodzie", jakim jest gra aktorska. Tym razem produkcja "Nie cudzołóż i nie kradnij" będzie komedią, która skłania do refleksji. Wybierzecie się do kina, aby zobaczyć anielską Wieniawę?
"Nie cudzołóż i nie kradnij" to komedia i opowieść o tym, że każdy grzech, nawet najmniejszy, może mieć katastrofalne konsekwencje. Wieniawa jako anielska nierządnica miała okazję zaprezentować swój seksapil. Jednak nie zobaczymy tutaj całej aktorki w "stroju Ewy".
Aktorka, według informacji zdobytych przez "Super Express" zastrzegła w umowie, że w scenach intymnych pokaże tylko pośladki: "Znane aktorki jak Julia Wieniawa, które, tak czy inaczej, zapewniają produkcji widownię, ustalają z twórcami, czy ich nagość w danej scenie jest niezbędna i uzasadniona".
Julia Wieniawa, choć występuje w roli anielskiej nierządnicy, to przekonuje, że sceny intymne nie były dla niej trudne. Dzięki znajomym aktorom, takim jak: Cezary Pazura, Mateusz Banasiuk, Mariusz Drezek, czy Sebastian Stankiewicz, Wieniawa czuła się swobodnie na planie.
"To jest rola nierządnicy, tak można oczywiście to uogólnić. Na pewno jest to iskierka w tym scenariuszu, najjaśniejszy punkt tego filmu. Osoba, która chce się nawrócić, ale czy jej się to uda, to zobaczycie państwo w kinie (...) W ogóle czuję się jak Cruella de Mon w tym futrze, to jest futro mojej postaci Sandry, która będzie w nim trochę paradować" - mówi agencji Newseria Lifestyle Julia Wieniawa.
Zobacz też:
Julia Wieniawa "odziana" w torebkę za 6 tys. wsiada do luksusowego porsche
Ilona Łepkowska surowo o Królikowskim, Wieniawie i Fabijańskim: "Nie jestem fanką"
Julia Wieniawa kopiuję Dodę? Doszło do konfrontacji za kulisami. Poszło o... diamenty
Julia Wieniawa wyprowadzona przez ochronę z festiwalu. Nie mogła się powstrzymać