Wieści o Łukaszu Nowickim to jednak nie były tylko plotki. Nagle oficjalnie ogłosił nowinę
Łukasz Nowicki swego czasu oznajmił oficjalnie, że żegna się z pracą w "Pytaniu na śniadanie", bo w jego przypadku nadszedł czas na zmiany. Prezenter wspominał, ze teraz chce skupić się przede wszystkim na rodzinie, dla której nie miał za wiele czasu z powodu pracy. Teraz niespodziewanie wydało się, jak mu to wszystko wyszło. Oto kulisy...
Łukasz Nowicki przez lata był jedną z głównych gwiazd TVP, gdzie prowadził m.in. "Pytanie na śniadanie" i teleturniej "Postaw na milion".
Niespodziewanie syna Jana Nowickiego oznajmił, że jego przygoda ze śniadaniówką dobiega końca. W oficjalny oświadczeniu przekazał, że chce teraz skupić się na swojej rodzinie i rozwijaniu podróżniczego podkastu.
Podjęcie tej decyzji po 13 latach pracy na Woronicza nie było proste, ale zdał sobie sprawę, że musi wziąć sprawy w swoje ręce.
Dziś zapewnia, że nie żałuje podjętej decyzji, choć wspomnianego czasu dla rodziny wcale nie ma teraz o wiele więcej. Aktora gra bowiem nadal w jednym z teatrów, a to mocno go absorbuje.
"W tak zwanym sezonie, czyli luty, marzec, kwiecień, wrzesień, październik gram około 15-20 spektakli miesięcznie w różnych miastach. To są weekendy, wyjazdy w czwartek, powrót w poniedziałek. Nie jest to specjalnie sprzyjające budowaniu więzi rodzinnych" - wyznał gorzko Nowicki w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Mimo tego wszystkiego gwiazdor zdecydował się na jeszcze jeden zaskakujący krok - szykuje się sam do wyjazdu w Himalaje. Wymaga to od niego sporych poświęceń i przygotowań. Musiał też rozstać się ze swoimi słabościami, rezygnując z codziennego przysłowiowego "dymka".
To będzie też kolejny czas rozłąki z bliskimi. Łukasz chce im to jednak jakoś wynagrodzić.
"Jedziemy na dłuższy czas z dzieciakami do Norwegii, z namiotem na dachu. Na kilka ostatnich sierpniowych dni chciałbym wyskoczyć z żoną do Apulii we Włoszech. Jak co roku tydzień spędzimy też nad polskim morzem" - tłumaczy się Nowicki.
Mamy nadzieję, że żonie i dzieciom tyle wspólnego czasu wynagrodzi zbliżającą się wielkimi krokami dłuższą nieobecność gwiazdora...
Zobacz też:
Zamieszanie w TVP wokół Nowickiego trwa. Oficjalnie już potwierdził
Nowicki o poranku wprawił widzów w szok. Nieraz mu wypominali incydent z bułkami
Doniesienia o Nowickim pojawiły się niespodziewanie. Lekarze pilnie musieli mu pomóc