Wieści o małżeństwie Edyty Lewandowskiej gruchnęły nagle. Mąż pokazał się u boku innej kobiety
Edyta Lewandowska ma za sobą trudne chwile, a to za sprawą utraty intratnej posady w "Wiadomościach". Wygląda na to, że kłopotów w życiu dziennikarki nie brakuje także na gruncie prywatnym. Jej mąż, Ziemowit Pędziwiatr pochwalił się właśnie zdjęciem z inną kobietą. Czy to oznaka końca związku?
Edyta Lewandowska popularność zdobyła jako prezenterka w "Wiadomościach". Po ostatnich zmianach w TVP musiała się jednak pożegnać z pracą i... przepadła. Praktycznie zapadła się pod ziemię. Nie wiadomo, czym się teraz zajmuje, bowiem od dłuższego czasu unika pokazywania się publicznie.
Niedawno informowaliśmy, że również w domu Lewandowskiej nie dzieje się najlepiej. Z pracą na Woronicza musiał się pożegnać także znany mąż prezenterki - prezenter pogody, Ziemowit Pędziwiatr, który od lat związany był z "Pytaniem na śniadanie".
Takie wieści niewątpliwie musiały rzutować na sytuację w domu małżeństwa. Para od lat stroni od pokazywania swojego życia prywatnego w sieci, wiadomo jedynie, że wspólnie wychowują córkę Blankę, która przyszła na świat w 2014 roku. Ostatnio Pędziwiatr zrobił jednak wyjątek, po którym zaczęto spekulować o tym, że nie są już razem z Lewandowską.
Ziemowit Pędziwiatr pochwalił się w czwartek na Facebooku fotografią z tajemniczą blondynką. Na zdjęciu pochylają się nad pustymi kieliszkami.
"W dobrym towarzystwie wino szybko się kończy" - napisał pogodynek pod fotografią. Na końcu dodał dość wymowne czerwone serce.
Uwagę zwracają także komentarze pod postem.
- "Cudownie piękne chwile! Serdecznie pozdrawiam",
- "Pięknie gołąbeczki",
- "Bawcie się dobrze",
- "Z tego co wiem, to to towarzystwo trwa już od jakiegoś czasu",
- "Coś się kończy, coś zaczyna" -piszą znajomi pogodynka.
Ziemowit Pędziwiatr nie odpowiedział wprawdzie wprost na te komentarze, ale zareagował "lajkami". W czasach mediów społecznościowych tego typu reakcja może być wystarczająco sugestywna. W taki sposób pogodynek najwyraźniej potwierdził, że z kobietą ze zdjęcia może łączyć go coś więcej.
Zobacz także:
Pilne wieści o Lewandowskiej nadeszły nagle. Niespodziewane sceny w środku nocy pod TVP
"Wiadomości" TVP bez kolejnych prowadzących. Po odejściu Holeckiej wszystko się posypało