Wieści od Lindy nadeszły zupełnie niespodziewanie. Potwierdził nagle w środku nocy
Bogusława Lindy nie widzieliśmy na ekranie już od dawna. Wielu fanów z pewnością tęskni za postaciami typowych twardzieli jakich zazwyczaj grał aktor. Dla nich wszystkich gwiazdor ma dobre wieści. Potwierdził to zdjęciem wrzuconym w środku nocy. Wszystko wskazuje na to, że niedługo zobaczymy Lindę w nowej produkcji i to u boku kogo. Spływają gratulacje i słowa wsparcia.
Bogusław Linda to z pewnością jeden z największych twardzieli polskiego kina. Jego role w "Psach", "Krollu" czy "Sarze" przejdą do historii rodzimej kinematografii. Od pewnego czasu aktor jednak rzadko pojawia się na ekranie, praktycznie od wielu lat nie zagrał w żadnej istotnej produkcji, co bardzo martwi fanów jego talentu.
Wszystko wskazuje na to, że to wkrótce może się zmienić. Wieści, które Linda potwierdził w środku nocy budzą optymizm. W fanów wstąpiła nadzieja.
Na Instagramie gwiazdora pojawiła się fotografia, która wywołała wielkie poruszenie. Bogusław Linda pochwalił się jak pozuje wspólnie z Aidanem Gillenem, znanym powszechnie z roli Petyra "Littlefingera" Baelisha w kultowej "Grze o tron" oraz Aberamy Golda w serialu "Peaky Blinders".
"Nowa produkcja. Przybył Aiden Gillen, którego pokochaliście z m.in. "Gry o tron"" – napisał Bogusław Linda na Instagramie.
Te wieści od razu rozbudziły wyobraźnię fanów. Zaczęły spływać gratulacje.
"Dwóch szefów"
"Jak bracia!"
"Gratulacje Panie Bogusławie. Niech jeszcze Pana świat zobaczy na wielkim ekranie, bo mało Pana jakoś"
Pisali zachwyceni internauci.
Jak wynika z informacji portalu WP Film, Bogusław Linda i Aidan Gillen pojawią się razem w filmie "Pojedynek" w reżyserii Łukasza Palkowskiego.
Czekamy na premierę.
Zobacz też:
Piękna aktorka złamała mu serce. Uciekła do Paryża i wyszła za innego mężczyznę
Bogusław Linda wyznał prawdę o anonimowości swoich synów. To dlatego muszą ukrywać twarze
