Wieści od Michała Wiśniewskiego nie pozostawiły złudzeń. "Budowa potrafi być początkiem końca związku"

Michał Wiśniewski od 2023 roku pracuje nad budową własnych czterech ścian. Przy okazji prowadzi kanał na Youtube, gdzie prezentuje postępy działań. To dla niego nie tylko dodatkowy sposób promocji oraz utrzymania kontaktu z fanami, ale też opcja reklamowania usługodawców, z których wsparcia korzysta.

Dzięki materiałom wideo wiadomo, że Michał, mimo licznych problemów, jakie spotkały go w ciągu ostatnich miesięcy, nie odpuszcza marzenia o ukończeniu domu. Posiadłość pod Warszawą ma być taka, jak sobie wymarzył - luksusowa i zapewniać komfort mu oraz jego rodzinie.

Aktualnie w domu Michała i Poli Wiśniewskich trwa instalacja okien. Ten etap budowy wywołuje wśród małżonków wiele emocji.

"Wszystko zaczyna się od głowy, a nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, że budowa potrafi być początkiem końca związku" - zdradził Michał w najnowszym filmie. Upublicznił również kawałek rozmowy z psycholożką, która pomaga mu w trudnym czasie.

Raczej nic nie zwiastuje, by w najbliższym czasie miało być łatwiej. Kadry, które Wiśniewski pokazał na filmie nie pozostawiają zbyt wiele nadziei. Niewielkie szanse na to, by rodzina wokalisty szybko wprowadziła się do wymarzonego domu.

Choć dumne dzieci Michała chętnie odwiedzają z nim przyszłe cztery ściany, nawet w upublicznionej rozmowie nie ukrywał, że czeka ich dużo pracy.

"To jeszcze nie jest ten domek, bo powiedzmy sobie szczerze, jeszcze trochę [...] Tu jest Twój pokój i Noëla [...] Tu będzie twoje okienko [...] Jeszcze nie ma podłogi, ale gwarantuje ci, że będzie synu" - zwrócił się do Falco, a następnie oprowadził go po innych niewykończonych pomieszczeniach.

Warto podkreślić, że Michał zwalczył wiele problemów. Na pewno martwi się też o ukochaną, która niedawno pokazała ludziom, że ma problemy ze zdrowiem.

Pola wieści o swoim stanie udostępniła na InstaStories. Pokazała się na zdjęciu z niewielkim urządzeniem przypiętym do spodni. Z maszyny wystają kable umiejscowione pod koszulką kobiety.

Urządzenie przypomina holter, co budzi obawy. W końcu tego typu aparaturę podłącza się pacjentowi, aby monitorować pracę serca. Pozwala wykryć arytmię, nadciśnienie lub niedociśnienie tętnicze krwi.

"Prawie jak walkman" - podpisała zdjęcie żona wokalisty, udowadniając, że do sytuacji podchodzi z dużym dystansem.

Nie zdradziła więcej szczegółów. Michał też postanowił nie komentować problemów żony.

Czytaj też:

Mandaryna zabrała głos ws. ukochanej syna. To siostra znanego aktora

Michał Wiśniewski ostro o występie Sławy Przybylskiej. Uważa to za skandal

Willa Wiśniewskiego powstaje w środku lasu. Część rzeczy dostanie za darmo