Nowe przecieki prosto z planu "Mam talent!". Wiadomo, co z Wieniawą i Woźniak-Starak
Poprzedni, piętnasty sezon "Mam talent!" przyniósł spore zmiany w show TVN-u. Swoją stałą posadę utrzymała tak naprawdę tylko Agnieszka Chylińska, która nieprzerwanie od początku zasiada w fotelu jurorskim. Obok niej po raz pierwszy zobaczyliśmy Marcina Prokopa, który do tamtej pory dał się poznać jako prowadzący. Pośród tej dwójki miejsce zajęła niespodziewanie gwiazda młodego pokolenia - Julia Wieniawa. Prowadzącymi "Mam talent!" w ostatniej edycji byli zaś Jan Pirowski oraz Agnieszka Woźniak-Starak. Wielu widzów zastanawiało się, czy TVN zdecyduje się na zmiany w składzie jury i prowadzących. Oto co się okazało.
Skład prowadzących i jury 16. edycji "Mam talent!" do tej pory był owiany tajemnicą. Wiadomo jednak, że 10 grudnia ruszyły zdjęcia do nowego sezonu show TVN-u. Znamy już gospodarzy programu oraz panel jurorski.
Jak czytamy w portalu Wirtualne Media, zdjęcia do szesnastego sezonu "Mam talent!" ruszyły 12 grudnia w Warszawie. Na ostatni miesiąc roku zaplanowano pięć dni przesłuchać kandydatów, aż do 16 grudnia. Ekipa "Mam talent!" wróci do studia 8 stycznia, aby w kolejnych czterech seriach wyłowić nowe talenty.
Na profilach stacji TVN można już podejrzeć pierwsze materiały zza kulis. Widzimy na nich skład jurorski i prowadzących z poprzedniego sezonu. Wszystko wskazuje na to, że produkcja nie zdecydowała się na wprowadzenie żadnych zmian.
W poprzednim sezonie najwięcej zainteresowanie ogniskowało się wokół obecności Julii Wieniawy. Jeszcze przed wyemitowaniem pierwszego odcinka z jej udziałem, w internecie pojawiła się masa nieprzychylnych internautów. Wielu z widzów orzekło, że Wieniawa jest zbyt młoda, aby móc oceniać nowe talenty.
Negatywne komentarze ws. Julii Wieniawy znacząco się zmniejszyły wraz z rozpoczęciem sezonu. Sama wokalistka w rozmowie z portalem o2.pl stwierdziła, że była zadowolona z tego, jak wypadła w 15. edycji show.
"Myślałam, że będzie gorzej, a było bardzo dobrze, więc było to miłe zaskoczenie. Chyba więcej negatywnych komentarzy, niż pozytywnych, pojawiło się, zanim w ogóle na antenie pojawił się pierwszy odcinek. Po emisji były już raczej same pozytywne zaskoczenia, także jestem zadowolona - mimo że nie było to łatwe zadanie, bo rola jurorki w takim programie to bardzo odpowiedzialna rola. Ja jestem jeszcze dość młoda i sama jeszcze wiele się uczę, ale chyba mi się udało osadzić w tym programie" - wyznała.
Zobacz też:
Julia Wieniawa jest szczęśliwa sama ze sobą. Nie traci jednak nadziei na miłość