Doda zachwyca sylwetką. Wystarczy pilnować jednego
Doda często chwali się swoją figurą: czy to prezentując się w podkreślających jej walory strojach sportowych, czy eleganckich stylizacjach. Piosenkarka nigdy nie ukrywała jednak, że żeby osiągnąć takie efekty, trzeba się mocno napracować. Tak naprawdę jest to konsekwencja dbania o siebie przed wiele, wiele lat.
"Nie zaczęłam ćwiczyć wczoraj ani pięć lat temu. Nie jestem szczupła też od kilku lat (bo co jakiś czas dostaje wiadomości 'Doda, co zrobiłaś, że tak schudłaś?'). Trenuję od zawsze: wyczynowo lekkoatletykę w szkole, a potem resztę życia dla zdrowia (...). Wiem jedno: to ważna umiejętność umieć odróżnić głód od łakomstwa, potrzebę od kaprysu" - przekonywała w sieci pod koniec sierpnia ubiegłego roku.
Zarówno w przeszłości, jak i teraz kluczowa dla zachowania formy jest według niej samodyscyplina. Teraz jest ona być może nawet ważniejsza niż wcześniej.
"Jak się ma supersylwetkę (...) w wieku 20 lat, to wiadomo, że to jest efekt wielu czynników. Ale jak po czterdziestce masz super formę, to jest to tylko jeden czynnik" - podkreślała na Instagramie.
Teraz Rabczewska znowu przekazała ważną wiadomość prosto z siłowni. Ten wpis mówi sam za siebie...
Wieści ws. Dody nadeszły późnym wieczorem. Padł ważny komunikat
W najnowszym poście artystka zrelacjonowała swoje zajęcia z pilatesu. Na zdjęciach widzimy, jak kobieta unosi się w powietrzu, podtrzymując się rękami i nogą na specjalnych pasach. Na kolejnych kadrach wraz z jednym ze swoich piesków siedzi na specjalnym sprzęcie do ćwiczeń i z uśmiechem pozuje przed obiektywem.
"Pozdrowienia z pilatesu. Jesteś silną kobietą, ale siła bez elastyczności daje tylko twardość. Mądrość wymaga elastycznego umysłu" - zacytowała słowa nieznanego autora.
Doda już kilka miesięcy temu, przy okazji Dnia Kobiet, mówiła, co kryje się pod pojęciem "silna kobieta" w show-biznesie.
"[To - przyp. red.] taka, która ma odwagę przyznać się do swoich słabości i siłę, żeby nad nimi pracować, i nie ma wstydu, żeby o tym mówić głośno" - powiedziała w rozmowie z portalem przeAmbitni.
Nie da się ukryć, że i tym razem Rabczewskiej chodziło o coś więcej niż tylko fizyczną krzepę. Mowa bowiem o uważnym podejściu do życia i reagowaniu na stawiane przez nie wyzwania adekwatnie do sytuacji. A w tej kwestii Doda musiała ostatnio często się "sprawdzać".
Doda nie daje za wygraną. Ma konkretny plan na przyszłość
Tylko w minionych tygodniach wokalistka była wystawiona na krytykę opinii publicznej. Dużą aferę wywołała chociażby sprawa firmowanych przez jej nazwisko suplementów, na którą Rabczewska zdecydowała się jasno odpowiedzieć. Wciąż też dają o sobie znać jej byli partnerzy, którzy nieoczekiwanie nawiązali ze sobą bliskie kontakty.
Jeszcze na kilka godzin przed występem na Polsat Hit Festiwalu gwiazda otrzymała niepokojącego maila, któremu mimo wszystko nie pozwoliła się zbić z tropu. Pomimo obaw o własne bezpieczeństwo postanowiła nie zmieniać swoich planów.
Doda na każdym kroku podkreśla, że nie zamierza się poddać, nawet pomimo przeróżnych przeciwności. Dopiero co ogłosiła przecież, że ma na siebie nowy pomysł...
"Wiem, że bierzecie to, co mówię niekoniecznie zawsze na poważnie. (...) Ale jak powiedziałam, że robię formę na wrzesień i październik, bo chcę brać udział w zawodach miss fitness, to nie żartowałam. (...) Zobaczycie, co się będzie działo po wakacjach" - poinformowała dosłownie kilka dni temu.
Zobacz też:
Doda gorzko podsumowała dotychczasowe związki. Tego jednego żałuje najbardziej
Dopiero co się rozstał, a tu takie doniesienia. Fornal wyjawił ws. Dody. A jednak
Doda bez ogródek o Opolu. Nie do wiary, czego zakazała jej TVP [POMPONIK EXCLUSIVE]
