Wieści ws. Karpiela-Bułecki z ostatniej chwili. Mąż Krupińskiej oficjalnie ogłosił
Sebastian Karpiel-Bułecka postanowił podzielić się z fanami swoim wielkim szczęściem. Mąż Pauliny-Krupińskiej nie wierzył, że tak szybko stanie się coś tak wspaniałego w jego życiu. Muzyk Zakopower nie posiada się z radości. Oto szczegóły...
Sebastian Karpie-Bułecka od lat funkcjonuje w polskim show-biznesie, choć od bywania na ściankach raczej stroni. Woli koncertować i spędzać czas z rodziną w ich zakopiańskim domu.
Żona Paulina Krupińska-Karpiel wspiera go we wszystkich zawodowych sprawach, ale też zajmuje się opieką nad dwojgiem ich pociech i sama także rozwija prężnie karierę w telewizji. Jest w końcu jedną ze współprowadzących "Dzień Dobry TVN".
Choć wiąże się to z częstymi wyjazdami do Warszawy, praca sprawia jej taką satysfakcję, że godzenie tego z życiem prywatnym wychodzi jej z jeszcze większą łatwością.
Jakiś czas temu znalazła też czas, by wystąpić w teledysku męża do nowej piosenki. W klipie oddają się z ukochanym romantycznym tańcom, bo też utwór opowiada o wielkiej miłości i tytułowym "szczęściu".
Sebastian nagrał go w duecie z wokalistką zespołu Sorry Boys. Choć nie był to hit radiowy, to okazało się, że internautom mocno przypadł do gustu.
Z tej okazji muzyk mógł się właśnie pochwalić swoim wielkim szczęściem.
"Nasz duet z Belą Komoszyńską ma 1 milion wyświetleń. Dziękujemy!" - ogłosił uradowany Sebastian na swoim Instagramie.
Fani od razu pospieszyli z gratulacjami. Żona zapewne też...
Zobacz też:
Wydawało się, że są sobie przeznaczeni. Wieści o ich nagłym rozstaniu zaskoczyły wszystkich
Nagłe doniesienia z domu Krupińskiej i Karpiela-Bułecki. A jednak, stało się
Krupińska spakowała walizki i pilnie wyjechała z Podhala. Gdzie jest Karpiel-Bułecka?