Wieści z domu Anity Werner nadeszły tuż przed nocą. Nie ma na co czekać
Anita Werner zamieściła na swoim Instagramie poruszający wpis, który wywołał ogromny odzew wśród fanów dziennikarka. Prezenterka "Faktów" zwróciła się bowiem z naglącym apelem i poruszającą prośbą. "Ma dla Was wszystkich ważną wiadomość" - zaczęła Anita. Oto szczegóły...
Anita Werner od lat prowadzi "Fakty" w TVN, dzięki czemu zyskała wielką popularność i sympatię widzów. Dziennikarka stara się też mieć z fanami stały kontakt w swoich social mediach. Publikuje tam zdjęcia nie tylko z pracy, ale i życia prywatnego.
U jej boku od pewnego czasu można spotkać Michała Kołodziejczyka, z którym Anita tworzy naprawdę udany związek.
W ostatnim wpisie dziennikarka skupiła się jednak na innej bliskiej jej osobie. Media obiegła bowiem przejmująca informacja o chorobie dziennikarki TVN24, Joanny Kryńskiej. Kobieta jakiś czas temu nagle zniknęła z anteny. Okazało się, że wykryto u niej guza mózgu.
"Po rezonansie magnetycznym głowy — 8 marca — dowiedziałam się, że czeka mnie operacja. Obsunęłam się Grzesiowi na ręce po wyniku. Ale On mnie podniósł. Trzeba było działać. Od momentu poznania wyniku byliśmy wszędzie Bydgoszcz, Warszawa, od szpitala do szpitala. I przyszedł moment, w którym byłam sama. Co czułam przed operacją, znając szczegóły? Że muszę to zrobić, że takie mam dla siebie zadanie" - pisała Kryńska.
Prezenterka jest już po operacji i wygląd na to, że wszystko się udało.
"Wiedziałam jak blisko aparatu mowy jest guz. Pół milimetra. Mówię, chodzę, wracam szybko do sił, a włosy odrastają. Wynik histopatologii bardzo dobry. Po operacji mam drugie życie" - wyznała z radością Kryńska.
Teraz głos w sprawie Kryńskiej zabrała jej przyjaciółka z TVN24. Anita Werner zamieściła przejmujący wpis, a przy okazji zaapelowała do swoich widzów:
"Zdrowie jest najważniejsze. Zdrowie i miłość. Nasza cudowna koleżanka z TVN24 Joanna Kryńska coś o tym wie. Asia wraca do nas z dalekiej podróży i ma dla Was wszystkich ważną wiadomość: badajcie się! Nie odkładajcie badania na później! Nie odkładajcie na później dbania o własne zdrowie" - przekazała dziennikarka.
Potem poprosiła jeszcze, by internauci napisali Joannie "kilka ciepłych słów, które ta na pewno przeczyta".
"Asia, jesteś pięknym człowiekiem. Żyj długo i szczęśliwie. I wracaj do nas szybko uśmiechnięta i zdrowa. Kto razem ze mną wysyła Asi trochę dobrej energii? PS. Zdjęcie jest z zeszłego roku, ale musicie wiedzieć, że Asia uśmiecha się tak codziennie" - dodała Anita.
Pod postem faktycznie pojawiło się mnóstwo miłych komentarzy, głównie życzeń powrotu do zdrowia.
Redakcja Pomponika oczywiście się do nich dołącza!
Czytaj też:
Anita Werner z ukochanym przekazali radosne wieści. Spływają gratulacje
Anita Werner rozwiała wszelkie wątpliwości. Powiedziała wprost, jak sprawa wygląda
Nagłe wieści z domu Werner. Narzeczony Anity oficjalnie potwierdził