Wieści z domu Piasecznego nadeszły znienacka. I to jeszcze w takim dniu
Andrzej Piaseczny po swoich pięćdziesiątych urodzinach wyjawił pilnie skrywaną prawdę o sobie, co wywołało naprawdę spore poruszenie. Od tamtej pory bardzo ochoczo zabiera głos i to w nawet tych bardziej kontrowersyjnych sprawach, czego wcześniej unikał. Chętniej mówi też o swoim życiu prywatnym, ale tego, co ogłosi z okazji walentynek chyba mało kto się spodziewał...
Andrzej Piaseczny (sprawdź!) to jeden z bardziej lubianych i cenionych wokalistów w kraju. Jego kariera rozwija się od lat 90., gdy to z marszu stał się bożyszczem nastolatek.
Być może to z tego względu tak długo ukrywał prawdę o sobie. Do historii przeszła jego wspólna okładka w "Vivie" z niejaką Mirką, z którą miał wspólnie wychowywać jej synów.
Dopiero po 50. urodzinach wyjawił, że woli mężczyzn. Wyznał też, że od jakiegoś czasu z kimś się spotyka, ale był bardzo oszczędny w słowach:
"Mój przyjaciel nie jest osobą publiczną i taką być nie chce, więc to nie jest żaden element mojego nacisku, absolutnie nie. Ja nie widzę siebie w takiej roli, jakby to powiedzieć, ściankowej czy plotkarskiej. Ja swojego życia prywatnego niespecjalnie chcę pokazywać publicznie. Oczywiście, mówimy o tym, ale czuję, że jednak chcę mieć swoją prywatność" - wyjaśnił w rozmowie z WP.
Niespodziewanie z okazji święta zakochanych Andrzej pokusił się o zamieszczenie wpisu na Instagramie, by złożyć życzenia fanom. Przy okazji sam przekazał radosne wieści, że ma kogoś, komu może mówić "kocham".
"Szczęśliwych walentynek dla wszystkich. Kochajcie i pozwólcie się kochać. To czyni ludzi szczęśliwymi (...) Tego właśnie wam życzę w ten dzień, który dla jednych jest zbyt komercyjny, a dla drugich jest po prostu powodem do tego, żeby powiedzieć "kocham". I ja kocham też" - ogłosił radośnie Piaseczny.
Jego miłosny wpis wywoła spore poruszenie w komentarzach. Fani Andrzeja pospieszyli z gratulacjami i miłymi słowami:
"Fantastyczne to widzieć. Gratulacje. Miłość jest najważniejsza. Każda!", "Andrzejku życzę zdrowia, radości, niekończącej się miłości, przytulam i całuje", "Każdy z nas taką samą miłość w sercu ma. Szczęśliwych walentynek Andrzeju", "Chwytaj chwile szczęścia, kochaj i bądź kochanym!", "Dla zakochanych i kochanych każdy dzień jest SZCZESLIWYM dniem. MIŁOŚĆ to podstawa dla związku czego i Tobie Andrzeju życzę. Wesołych WALENTYNEK" - pisali fani Andrzeja z całej Polski.
Wielu zastanawiało się, kim jest wybranek Andrzeja. "Super Express" doniósł, że ma na imię Kacper.
"Z Andrzejem Piasecznym dzieli go spora różnica wieku. Kacper od Piaska, czyli Kacper Dworniczak, dopiero w 2020 roku rozpoczął studia na Kunst Universitat Graz w Austrii. Młody mężczyzna ma wielki talent, który fachowcy dostrzegli jeszcze, gdy był dzieckiem" - dowiedział się swego czasu tabloid.
Zobacz także:
Andrzej Piaseczny stracił posadę w "Tańcu z gwiazdami". Jest komentarz
Co za sceny z Piaskiem na bydgoskim jarmarku. Jego widok wprawił w osłupienie
Andrzej Piaseczny rzadko traci nerwy. Ten komentarz sprawił, że mu puściły…