Wieści z domu Radwańskiej to nie były jednak plotki. Mąż oficjalnie wszystko potwierdził

Agnieszka Radwańska przed pojawieniem się Igi Świątek bez wątpienia była najbardziej znaną polską tenisistką. Kilka lat temu - z powodu problemów zdrowotnych - przeszła na "sportową emeryturę". 

Skupiła się wówczas na życiu rodzinnym, które zaczęła tworzyć wraz z Dawidem Celtem. Para do tej pory doczekała się jednego syna, który jest ich oczkiem w głowie. Sama Radwańska nieco usunęła się w cień. Na swoim Instagramie nie jest przesadnie aktywna, choć czasami zamieści jakiś post czy relację. 

Tenisistka stara się bowiem być w kontakcie ze swoimi fanami, którzy wciąż pamiętają jej wielkie sukcesy sprzed lat. 

Teraz okazało się, ze Radwańska znów wróciła do tenisa, choć nie jako aktywna zawodniczka. Krakowianka dołączyła bowiem do ekipy Magdy Linette, którą będzie trenować, dzieląc się swoim doświadczenie. 

W środowy wieczór Magda oficjalnie ogłosiła w social mediach, że to dzieje się naprawdę. Sama w to nie do końca wierzyła.

"Niech mnie ktoś uszczypnie! Agnieszka Radwańska właśnie dołączyła do mojego teamu!" - napisała rozemocjonowana Linette w social mediach. 

Z ustaleń wynika, że na razie ma to być kilkutygodniowa współpraca - do końca zimy, ale kto wie, jak to się dalej potoczy.

Niespodziewanie zmiany w życiu Agnieszki skomentował jej mąż Dawid Celt. Zrobił to w dość osobliwy sposób, ogłaszając że żona mu uciekła z domu" 

"Żona z domu ucieka" - zażartował mężczyzna, a na komentarz jednego z fanów, że to "super wiadomość pod wieloma względami", odparł:

"Tak obiady trzeba będzie robić samemu" - stwierdził na koniec mąż Radwańskiej. 

Zobacz też:

Agnieszka Radwańska ma powody do radości. Już nie kryje wieści o dziecku

Co za doniesienia ws. Radwańskiej. Spakowała walizki i wyjechała pod nieobecność męża

Tak Radwańska żyje na emeryturze. Stać ją na luksus

A jednak plotki o ślubie to prawda. Agnieszka Radwańska nie mogła się powstrzymać