Wiktory 2021: Jacek Kurski wyróżnił dziennikarkę TVN24! Jak to możliwe?
Wiktory 2021 rozdane. Nagroda publiczności, bez zbędnego zaskoczenia, trafiła w ręce Idy Nowakowskiej. Prezes Telewizji Polskiej pozwolił sobie jednak wyróżnić również laureatki drugiego i trzeciego miejsca. Okazuje się, że tuż za Idą znalazła się dziennikarka konkurencyjnej stacji...
Emocje po Wiktorach 2021 nadal nie opadły. Impreza, która powróciła na ekrany telewidzów po 7 latach, wzbudziła wiele sensacji. Podczas rozdania nagród nie zabrakło oczywiście prezesa Telewizji Polskiej - Jacka Kurskiego.
Jak wiadomo, o tym do kogo trafi konkretna statuetka, decyduje specjalnie powołana komisja, jednak jedną z nich przyznają widzowie. Przypomnijmy, że w kategorii Wiktor publiczności statuetka trafiła w ręce ulubienicy TVP, prowadzącej m.in. "Pytanie na śniadanie" - Idy Nowakowskiej. Poza tancerką nominowane w tej kategorii były: Marta Manowska, Katarzyna Kasia, Małgorzata Socha i Martyna Wojciechowska. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że zwyciężczynie ogłosił sam Jacek Kurski.
Poza wyróżnioną Idą, prezes wspomniał imię Marty Manowskiej, która zajęła trzecie miejsce oraz Katarzyny Kasi, laureatki drugiego miejsca. Dziennikarka związana jest z TVN24, więc należy do konkurencyjnej stacji telewizyjnej. Mimo podziałów, Jacek Kurski postanowił wyróżnić prezenterkę.
Katarzyna Kasia to filozofka, dziennikarka i wykładowczyni akademicka. Od 2019 roku występuje jako komentatorka w TVN24 w programie "Szkło Kontaktowe". Jest publicystką "Kultury Liberalnej" oraz "Przeglądu Filozoficzno-Literackiego".
Wiktory to nagroda przyznawana osobistościom telewizyjnym. Gala odbyła się 31 marca i poprowadziła ją prezenterka Telewizji Polskiej Agata Konarska oraz aktor Marek Bukowski. Przypomnijmy, że nagrody były przyznawane w latach 1985-2015 i w końcu wróciły po 7-letniej przerwie.
Zobacz też:
Rafał Brzozowski: Szykuje się trzęsienie ziemi w TVP?! Gwiazdor wyjawił, co planuje!
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
Katastrofa smoleńska. Jarosław Kaczyński: nie mamy żadnej wątpliwości, że to był zamach