William i Kate szykują się do przeprowadzki. Zmienią miejsce zamieszkania ze względu na dzieci?
Książę William i księżna Kate szykują się na wielkie zmiany. Trójka ich dzieci rozpocznie niebawem nowy rok szkolny w zupełnie innej placówce edukacyjnej niż do tej pory. Książęca para zdecydowała się na przeniesienie dzieci do prywatnej szkoły Lambrook, w pobliżu Windsoru. Co więcej rodzinę Williama czeka przeprowadzka. Decyzja książęcej pary spotyka się z krytyką. Są zbyt rozrzutni w dobie kryzysu?
Dzieci Williama i Kate czekają wielkie zmiany. Cała trójka ma się udać razem do nowej szkoły, która znajduje się w pobliżu Windsoru. Informacje na ten temat potwierdził już rzecznik rodziny królewskiej.
Jak się okazuje, Kate i William są bardzo zadowoleni ze swojego wyboru i wierzą, że znaleźli idealne miejsce dla swoich maluchów.
"Ich Królewskie Wysokości są ogromnie wdzięczni (szkole - przyp. red.) Thomasa Battersea, gdzie George i Charlotte mieli szczęśliwy początek swojej edukacji odpowiednio od 2017 i 2019 roku i cieszą się, że znaleźli szkołę dla całej trójki swoich dzieci, która podziela podobny etos i wartości jak Thomas" - doprecyzowano w oświadczeniu.
Roczne czesne w szkole, do której pójdą książęce dzieci, wynosi 21 tysięcy funtów, czyli niemal 120 tys. zł. Placówka zapewnia uczniom wiele wygód m.in. 25-metrowy basen, własne 9-dołkowe pole golfowe na 52-akrowym terenie, na którym oprócz miejsca do grania znaleźć można sad oraz zagrody dla zwierząt. Można tam bowiem zobaczyć świnie, kurczaki, króliki, pszczoły oraz jagnięta.
Dyrektor placówki wyjątkowo cieszy się z nowych uczniów, czemu dał wyraz w publicznej wypowiedzi.
"Cieszymy się, że książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis dołączą do nas we wrześniu tego roku i z niecierpliwością czekamy na powitanie rodziny, a także wszystkich naszych nowych uczniów w naszej społeczności szkolnej" - przekazał osobiście Jonathan Perry w oficjalnym oświadczeniu.
Miejmy nadzieję, że wszystkie dzieci książęcej pary poczują się dobrze w nowym miejscu.
Zmiana szkoły to niejedyne, co czeka rodzinę królewską w najbliższym czasie Kate i William postanowili bowiem wyprowadzić się z Pałacu Kensington do nowego domu. Małżonkowie zamieszkają w Adelaide Cottage w posiadłości Winsdor - w czteropokojowym domku, który od zamku Windsor dzieli jedynie 10 minut piechotą. To właśnie w Windsorze królowa Elżbieta II spędza obecnie najwięcej czasu.
Brytyjski dziennik "The sun" podkreśla również, że czteropokojowa rezydencja nie wymaga dodatkowej ochrony, ani wydatków na remont, który byłby sfinansowany przez podatników. W Adelaide Cottage nie rezyduje również na stałe żaden personel domowy. Z tych względów wybór od razu padł na Adelaide Cottage, chociaż budynek jest nieco skromniejszy od ich poprzedniego domu.
BBC poinformowało o tym, że Kate i William chcą zapewnić swoim dzieciom jak najbardziej normalne wychowanie, dlatego zdecydowali się przenieść do domu znajdującego się blisko ich nowej szkoły.
Mimo innego zakwaterowania wnuk Elżbiety nadal pozostaje właścicielem londyńskiego domu, mieszkania w Pałacu Kensington oraz wiejskiej rezydencji Amner Hall położonej we wschodniej Anglii.
Majętność Kate i Williama zwraca uwagę Brytyjczyków, którzy zmagają się z kryzysem. Rozrzutność rodziny królewskiej jest krytykowana, ponieważ to zadziwiające, że w tak trudnych czasach potrzebują do życia aż trzech znamienitych posiadłości. Jak podaje Daily Mail, takie zachowanie jest dużym PR-owym błędem, na którym może ucierpieć wizerunek royalsów.
Zobacz też:
Kate i William naprawdę zmagają się z kryzysem małżeńskim? Najnowsze doniesienia
Księżna Kate i książę William martwią się o księcia Louisa. Syn daje im się we znaki
Wielkie zmiany w życiu księżnej Kate i księcia Williama! Plotki w końcu się potwierdziły!
