William nie chce nawet o tym myśleć. Zamierza chronić syna przed traumą
Uświadomienie sobie tego, iż będzie musiał samodzielnie władać państwem, było dla księcia Williama traumatyczne. Teraz robi wszystko, co w jego mocy, aby jego syn George nie znalazł się w tej samej sytuacji.
Książę William przed laty przeżył ogromną traumę, gdy uświadomił sobie, jak ważna rola czeka go w dorosłym życiu. Chłopiec, któremu rodzice nie uświadomili powagi sytuacji, czuł się przytłoczony i zupełnie przerażony, gdy odkrył, że nie będzie mógł samodzielnie kierować swoim losem, a życie - choć właściwie się dla niego dopiero co rozpoczynało - miało już dla niego przygotowany plan, który był drogą bez wyjścia. Wówczas nawet jego mama nie wiedziała, czy młody książę zechce objąć władzę, bo początkowo w ogóle nie był tego taki pewien. Z czasem dojrzał do postawionego przed nim zadania, lecz sam będąc ojcem postanowił ochronić swojego syna przed strachem, który jemu się udzielił. Z tego względu przeprowadził z George'm poważną rozmowę.
Książę William nie raz wspominał o tym, że doznał "traumy", gdy zdał sobie sprawę z przyszłości, jaka go czeka. Wówczas nie mógł liczyć na pomoc bliskich zaaferowanych swoimi sprawami i musiał radzić sobie z tym brzemieniem sam. Królewski ekspert zapewnia jednak, że William zapowiedział, że nic podobnego nie przydarzy się to George'owi.
Jako najstarszy syn Karola, William zawsze był pierwszy do tego, by pewnego dnia zostać królem, co również zostało uznane za jeden z powodów, dla których Harry czuł, że jest pomijany i funkcjonuje w rodzinie jako "ten drugi".
Niemniej jednak William jako dziecko nie do końca rozumiał, co go czeka, gdy dorośnie, ponieważ nigdy nie zostało mu to w pełni wyjaśnione. Jak relacjonuje królewska ekspertka Monique Jessen, chociaż początkowo ten stan rzeczy zupełnie mu nie przeszkadzał, gdy w końcu uświadomił sobie prawdę, znalazł się w bardzo trudnym momencie życia.
Uświadomienie sobie tego, iż kiedyś będzie musiał samodzielnie władać państwem i przejąć obowiązki Korony, było dla księcia zarówno "niepokojące", jak i traumatyczne. Jessen jest więc przekonana, że William robi wszystko, co w jego mocy, aby George, który skończył dziesięć lat w zeszły weekend, nie znalazł się w tej samej sytuacji.
Kiedy George miał zaledwie trzy lata, William zapowiedział w wywiadzie, że w pewnym momencie usiądzie twarzą w twarz z synem i wyjaśni mu, jaką rolę ma do odegrania w konstruowaniu porządku świata, jednak jak zaznaczył wówczas syn wychowywał się jak każde inne dziecko, bez oczekiwań ze strony dorosłych. Jego priorytetem, jako rodzica, w tamtym czasie było po prostu kochanie go tak bardzo jak to możliwe.
"Będzie czas i miejsce, aby wychować George'a i zrozumieć, jak pasuje do świata. Ale teraz chodzi tylko o utrzymanie bezpiecznego, stabilnego środowiska wokół niego i pokazanie tyle miłości, ile tylko mogę jako ojciec" - cytuje jego słowa BBC w 2016 roku.
Opierając się na tym, pani Jessen, korespondentka "Royal People" uznała, że William i Kate rozmawiali ze swoim najstarszym synem.
Przemawiając w podcaście "Royally Obsessed", powiedziała: "Myślę, że [George] jest teraz [świadomy swojego przeznaczenia]. Myślę, że to rozmowa, która zdecydowanie już się odbyła".
Dostrzegała pierwsze przesłanki świadomości chłopca w jego zachowaniu: "Widzieliśmy przecież, jak sam wykonał kilka zadań. Miał pewne rzeczy, które zrobił ze zmarłą królową i Filipem, i myślę, że to cienka granica. Chcą go przygotować, ale też nie chcą go przestraszyć..." - oceniła.
To jednak nie wszystko, Jessen twierdzi, że William zrobi wszystko, by uchronić syna przed strachem, który sam czuł, musząc radzić sobie z tak dużą odpowiedzialnością samotnie.
"Myślę też, że William uznał to za dość traumatyczne, kiedy po prostu nie powiedziano mu, co go czeka, kiedy dorośnie i wszyscy oczekiwali, że sam dowie się tak istotnych rzeczy, a ta świadomość i odkrycie, którego w końcu zdołał dokonać, były dla niego dość niepokojące. Z pewnością będzie chciał zrobić coś zupełnie innego dla George'a".
Nadawca Jeremy Paxman w swoim filmie dokumentalnym "Paxman on the Queen's Children" z 2019 roku przypomniał sobie, jak księżna Diana rozmawiała z nim o przyszłości jej najstarszego syna. Księżna wyznała wtedy, że William wcale nie jest pewien, czy będzie chciał zasiąść na tronie.
"Rozmawialiśmy o naszych dzieciach i powiedziała, że William często jej powtarzał, że tak naprawdę nie chce być królem, a wtedy Harry mówił:" Jeśli nie chcesz tej pracy, ja ją będę miał " - wspominał.
Zobacz też:
Pierwsze spotkanie Meghan i Williama rozpoczęło się od spektakularnej wpadki. Naprawdę to zrobiła
Książę William i księżna Kate nie chcą nawet o tym myśleć. Chodzi o małą Charlotte
Książę Harry spalił za sobą kolejny most. Nawet oni nie chcą już z nim rozmawiać
Meghan Markle i książę Harry sprzedają swój dom? Robi się coraz gorzej