William skupił się na ojcowskich obowiązkach. Sprawy Korony przeszły na drugi plan
Książę William robi wszystko, by wspomóc swoją żonę w trakcie wymaganej rekonwalescencji po przebytej operacji jamy brzusznej. Następca tronu nie tylko zmienił swój harmonogram obowiązków, ale również poszedł za radą ojca i skupił się na rodzinie. Teraz on sprawuje opiekę nad dziećmi.
Książę William wziął na siebie odpowiedzialność za "codzienne prowadzenie dzieci do szkoły" w trakcie rekonwalescencji swojej żony. Następca tronu zmienił swój harmonogram tak, aby to uwzględnić. Książę dba o to, aby jego dzieci były zabierane do i ze szkoły w Berkshire, podczas gdy Kate skupia się na odpoczynku w Windsorze.
Znani ze swojego nowoczesnego podejścia do rodzicielstwa, William i Kate przedkładają swoje dzieci nad obowiązki królewskie. Według "Hello!", podczas nieobecności Kate książę aktywnie angażował się w codzienne zajęcia szkolne swoich pociech.
Wypełniając obowiązki rodzicielskie, książę William zdołał także dotrzymać królewskich zobowiązań. Niedawno odwiedził synagogę w Londynie, a także odwiedził siedzibę Brytyjskiego Czerwonego Krzyża, by poznać doświadczenia pracowników organizacji humanitarnych w Gazie.
Według doniesień zagranicznych mediów, Karol brał udział w organizowaniu tych spotkań i ustawiał je tak, aby były one zgodne z harmonogramem odbiorów ze szkoły. Zachęcał tym samym księcia Williama, aby priorytetowo traktował swoją rodzinę, Karol podkreśla znaczenie obecności w wychowaniu dzieci, co stanowi odejście od tradycyjnego królewskiego podejścia do opieki nad dziećmi.
Komentatorka królewska Ingrid Seward podkreśliła, że to król Karol początkowo zachęcał swojego najstarszego syna, aby przedkładał rodzinę nad oficjalne zobowiązania.
"Karol zawsze na pierwszym miejscu stawiał obowiązki, bo tak robiła jego matka" - cytuje Marca.
Odmiennego zdania była pierwsza żona Karola III, księżna Diana, która nie widziała świata poza swoimi bliskimi, a zwłaszcza ukochanymi synami.
"Myślę, że Karol zachęcał Williama, aby spędzał więcej czasu z rodziną, a także powiedział mu: «Nie chcę, żebyś podejmował jakiekolwiek obowiązki królewskie, dopóki nie będzie to absolutnie konieczne»" - podkreśla Seward.
Król miał często napominać go, by odłożył na bok sprawy Korony, by skupić się na rodzinie. "I to jego ojciec bardzo często mówił: «Nie musisz tego robić, zostań ze swoją młodą rodziną. Ciesz się tym, póki możesz. Masz przed sobą wiele lat królewskich obowiązków»".
Zobacz też:
Pilne wieści o Kate Middleton płyną z samego Pałacu. Mają dość "szaleństwa"
Rzecznik księcia Williama reaguje na plotki. To koniec spekulacji