Winehouse znowu szokuje
Brytyjska piosenkarka i narkomanka Amy Winehouse (25 l.) po opuszczeniu kliniki odwykowej postanowiła odpocząć w luksusowym kurorcie St. Lucia na Karaibach. Tam przyłapana została przez fotoreportera... topless.
"Piosenkarka bez żadnego skrępowania zrzuciła z siebie fatałaszki i niczym nimfa hasała po rozgrzanym przez słońce piasku" - donosi "Super Express".
"Problem w tym, że do zjawiskowej piękności jej daleko, a brane przez nią tony kokainy i heroiny, pijackie imprezy do białego rana i wyniszczający tryb życia sprawiły, że dziewczyna wygląda raczej jak morski potwór".