Reklama
Reklama

Witold Paszt zachorował na COVID-19. Wciąż boleśnie odczuwa skutki zakażenia!

Witold Paszt (67 l.) apeluje do Polaków, by nie bagatelizowali zagrożenia. Sam od miesięcy zmaga się z powikłaniami po przebytej chorobie...

Lider grupy VOX (sprawdź!) kilka miesięcy temu zaraził się koronawirusem. W jego przypadku choroba nie obeszła się z nim zbyt łagodnie. 

Ostatnie miesiące były dla niego bardzo trudne. 

"U mnie jednym z objawów było to, że gdy przeszedłem dwa kroki, czarno mi się robiło przed oczami i nie mogłem złapać oddechu. To były dramatyczne chwile" - mówi "Faktowi" Paszt. 

Gwiazdor martwi się, że nadal nie czuje się najlepiej.

"Jeszcze nie do końca mi się udało wrócić do formy. Na szczęście mogę już swobodnie oddychać, ale organizm wciąż jest dość mocno osłabiony. Moje nogi nadal są bardzo słabe" - wyznaje piosenkarz i dodaje, że liczy na dalszą poprawę.  

Reklama

Nic więc dziwnego, że gwiazdora tak mocno irytują ludzie, którzy tak ostentacyjnie bagatelizują zagrożenie i nie stosują się do obostrzeń. 

"Noście maseczki, bo to nie przelewki. Nikt tak naprawdę nie wie, jak będzie przechodził zakażenie" - zaapelował Witold.

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama