Witold Sadowy jest gejem. Przyznał się w TVP Kultura
Witold Sadowy, najstarszy żyjący aktor, publicysta, w telewizyjnym reportażu wyznał, że jest gejem.
Aktor 7 stycznia świętował 100. urodziny. Przez lata występował w warszawskich teatrach, m.in. Powszechnym, Rozmaitości, Komedia i Ateneum. W powstaniu warszawskim stracił brata i ojca. W czasie wojny zajmował się produkcją papierosów. Zadebiutował na deskach Teatru Miasta Stołecznego Warszawy w sztuce "Burmistrz Stylmondu".
Z okazji okrągłego jubileuszu TVP Kultura pokazała reportaż poświęcony jego życiu i twórczości.
W rozmowie z dziennikarką artysta wyznał, że jest gejem i nigdy wcześniej nie mówił o tym otwarcie.
"Nie ożeniłem się, nie miałem dzieci i właściwie żałuję. Urodziłem się inny. Jestem gejem" - powiedział Witold Sadowy.
Podkreślił, że przez całe życie blisko związany był z matką. Ich ostatnie spotkanie było bardzo poruszające.
"Musiałem opiekować się chorą mamą. Była w szpitalu. W pewnym momencie dała mi znać oczami, żebym się do niej przysunął. Ja nadstawiłem ucho, a ona powiedziała mi: 'Ja umieram'. Leciały jej łzy z oczu i za chwilę już jej nie było".
Dziś, gdy ma 100 lat, jest dumny z tego, że "był uczciwym człowiekiem".
Magazyn "Replika", związany ze społecznością LGBT+, udostępnił informację o coming oucie i życzył mu 200 lat.
Dołączamy się do życzeń.