Wizjonerka Aida Kosojan-Przybysz wywołała poruszenie. Ostrzega przed potężną siłą

Aida Kosojan-Przybysz urodziła się w gruzińskim Batumi w rodzinie Ormian. Studiowała w Kijowie, a potem zamieszkała w Polsce. Robi karierę muzyczną, jednak głównie skupia się na dzieleniu wizjami. Jak sama twierdzi, dar jasnowidzenia odziedziczyła po babciach: Annie oraz Margo.

Jako mała dziewczynka, nie zdawała sobie sprawy, że ma takie zdolności. "Wydawało mi się, że wszyscy widzą w ten sam sposób. To tak jak kolor. Gdy ktoś cię nauczy, że jest to kolor szary, to powiesz, że ładny. Po swojemu możesz go nazwać. Dziecko rozmawia swoim językiem" - wyjaśniła w "Dzień Dobry TVN".

Wiele osób ma zaufanie do Aidy. Z tego powodu kobieta chętnie dzieli się swoimi wizjami i przemyśleniami. Oto najnowsza z nich.

"Słowo jest siłą, energią, bronią wymierzoną w kogoś lub samego siebie. Tak wiele ostrych słów wypowiedzianych świadomie lub nieświadomie zostaje na zawsze w naszej pamięci. Tak wiele ran zadanych słowami krwawi przez długie lata. Słowa to klucze otwierające i zamykające serca. Słowa to klucze, które nosisz w kieszeni swojej duszy. Zastanów się nad każdym słowem, które wypowiadasz na głos. Mów dobrze. Myśl dobrze" - napisała.

Jej słowa bardzo spodobały się fanom, którzy podziękowali za dobry przekaz i potwierdzili, że chcą stosować się do tych zasad.

To nie pierwszy raz, gdy Aida dzieli się przesłaniem. Kilka tygodni temu podkreślała, że wszystkie drogi prowadzą do kolejnych doświadczeń i choć wyrastają przeszkody, nie można ich wzmacniać strachem i niepokojem.

"Na drodze każdego z nas wyrastają cele, do których docieramy dzięki naszej pracy, determinacji, miłości do życia i świadomości siebie. Możemy ominąć lub wejść na najwyższą górę, ale to ty się masz wspinać, czując każdy krok własnym ciałem i wybierać lub zmieniać trasę patrząc swoimi oczami" - napisała Aida.

Aida robi karierę na Instagramie pod nazwą @aida_kosojan_przybysz_official. Obserwuje ją ponad 50 tysięcy osób, które każdego dnia inspirują się pozytywnymi myślami od ulubionej wizjonerki.

Oprócz kariery wizjonerki Aida ma kochającą rodzinę - męża Piotra i dwie córki. Niespełna rok temu została babcią.

"Wczoraj po raz pierwszy zobaczyłam i przytuliłam do serca maleńką dziewczynkę, moją wnuczkę".

Jak zaznaczyła na Facebooku, miała wrażenie, że cofnęła się w czasie. Był to jeden z bardziej wzruszających momentów jej życia.

"Patrzyłam w oczy swojej córki, która kilka dni temu została mamą, na nas patrzyła moja matka, która została prababcią" - wyznała wzruszona.

Czytaj też:

"Cofnęłam się w czasie". Poruszające wyznanie ormiańskiej wizjonerki

Córka Aidy pokazała zdjęcie mamy z młodości. Wyglądają jak bliźniaczki!

Nagła wizja Aidy na koniec kwietnia! Pilny apel ormiańskiej wróżki do Polaków!