Wojciech Asiński był gwiazdą Polsatu. Co się z nim dzisiaj dzieje?
Wojciech Asiński (60 l.) przed laty był niekwestionowaną gwiazdą i ulubieńcem widzów. W pewnym momencie jego kariera przystopowała, a on sam niemal całkowicie zniknął z show-biznesu. Tak dziś wygląda jego życie...
Okres jego największej popularności przypadł na lata 90. ubiegłego wieku, kiedy to w Polsacie razem z Andrzejem Kruczem stworzył najsłynniejszy telewizyjny duet po Mannie i Maternie.
Wspólnie prowadzili niemal wszystkie programy rozrywkowe i teleturnieje dla dorosłych, a także dla dzieci i młodzieży, by wspomnieć: "Halo Miliard”, "Talent za talent” czy "Hugo".
Programy cieszyły się dużą oglądalnością, a oni sympatią widzów.
Pracę w telewizji łączył z udanym życiem rodzinnym.
"Chcąc pogodzić ze sobą wszystkie obowiązki, często zabierałem córki do pracy na nagrania" – wspomina.
A okazało się jakiś czas później, że miało to wpływ na ich życiowe wybory. Młodsza Weronika – rocznik 1993 – poszła w jego ślady.
Tak jak pan Wojciech przed laty, tak i ona ukończyła wydział aktorski w łódzkiej Filmówce.
Ale już w wieku 13 lat wygrała casting do „M jak miłość” – gra w nim do dziś.
"Od czasu do czasu" – śmieje się.
Zagrała też m.in. w filmie „Jasne błękitne okna”, „Na Wspólnej”. A jako 15-latka – w „BrzydUli” córkę i to razem ze swoim tatą.
Na ostatnim festiwalu w Gdyni oglądaliśmy ją w nagrodzonym "Monumencie” Jagody Szelc, w którym zagrała z kolegą z roku Jakubem Golą, a parę miesięcy później otrzymała "Różę Jana” za rolę w spektaklu telewizyjnym „Fantazja Polska”.
Starsza córka Julia (29 l.) skończyła Akademię Sztuk Pięknych i niecały rok temu sprawiła swoim rodzicom najwspanialszy prezent – uczyniła ich babcią i dziadkiem Gustawa.
Niedawno pan Wojciech wspólnie z żoną Anną świętował kolejną rocznicę ślubu.
Poznali się i pokochali 40 lat temu, zdając do szkoły teatralnej. Oboje są dumni z córek.
"Zawsze w nie wierzyliśmy. Czasem zastanawiam się, skąd miały tyle siły i mądrości w tak młodym wieku, żeby oprzeć się niebezpiecznym trendom w dzisiejszym świecie. Są rozsądne, skromne, niezależne i bardziej niż my rodzice, poukładane" - chwali dziewczyny.
A co z ich uwielbianym kiedyś tatą? Cóż, postanowił zająć się show-biznesem od drugiej strony. Właśnie pisze książkę o jego kulisach. "Kulisy show-biznesu znam od dziewiątego roku życia" - zapewnia.
***