Wojciech Błach liczy, że Baar do niego wróci
Wojciech Błach (42 l.) nie traci nadziei, że Kamilla Baar wróci do niego i ich synka Bruna...
Jeszcze rok temu aktorka opowiadała w wywiadach o szczęśliwym życiu z Wojtkiem, domu na wsi, z dala od blasku fleszy.
Dziś dzieli życie z majętnym prawnikiem - jak mówią jej znajomi, podróżuje, spełnia marzenia.
"To starszy, zamożny człowiek sukcesu, prawnik. Zrobi dla Kamilli wszystko, a ona tryska przy nim nową energią" - mówi informatorka "Rewii"
Sama zainteresowana w rozmowie z jednym z pism wyznaje, że w końcu udało jej się znaleźć oparcie w mężczyźnie...
"Facet powinien być dla kobiety autorytetem, a ona powinna czuć się przy nim kobietą. Nie rywalizować z mężczyznami o prymat. Wierzę, że rośnie już pokolenie dziewcząt, młodych kobiet, które w podziale 'żeńskie - męskie' będą czuły, że na mężczyźnie można się oprzeć. I nie jest to wstyd" - mówi na łamach "Claudii".
Niestety, z rozstaniem nie radzi sobie podobno Wojciech Błach, który cały czas liczy, że Kamilla opamięta się i wróci do niego. Aktor dużo czasu spędza synkiem Brunem (3 l.). Wyprawy nad morze, spacery po parku. Chłopiec stał się sensem jego życia.
"Dziś jestem głównie ojcem i to się dla mnie liczy" - mówi aktor. Częściej spotyka się też ze swoimi przyjaciółmi, którzy bardzo wspierają go w trudnych chwilach. Wciąż czeka na Baar...
"Kamilla i Wojtek rozpoczęli nowy etap ich relacji. Na pewno będzie on bardziej harmonijny niż jeszcze kilka miesięcy temu" - słyszymy.
