Wojciech Pokora miał zawał
W ostatnim czasie ciężko pracował, występując na deskach Och-teatru w cieszącej się powodzeniem sztuce "Trzeba zabić starszą panią". Niestety, od dwóch tygodni spektakl nie jest wystawiany - Wojciech Pokora (77) miał zawał.
Sprawa jest poważna, gdyż kilkanaście lat temu aktor - znany m.in. z filmów "Poszukiwany, poszukiwana" czy "Czterdziestolatek" - przeszedł już atak serca, po którym cudem został odratowany. To wtedy na dobre zrezygnował z palenia papierosów.
O stan zdrowia pana Wojciecha martwią się koledzy z teatru i rodzina - żona Hanna, dwie córki, trzy wnuczki oraz noszący imię po dziadku jedyny wnuk.
O bliskich pan Wojciech zawsze wypowiadał się z uznaniem jako "kochających" i "niezawodnych". "Trzeba skończyć siedemdziesiąt lat, by w pełni docenić, jak ważna w życiu jest oddana rodzina" - mówił w jednym z wywiadów.
Częstym gościem przy łóżku chorego dziadka jest wnuczka Agata Nizińska, początkująca aktorka, którą oglądać możemy obecnie w serialu "Wszystko przed nami".
Życzymy powrotu do zdrowia!
K. Wieczorek
39/2012