Reklama
Reklama

Szczęsny szaleje w Polsce przed przeprowadzką do Barcelony. Lekką ręką wydał kilkadziesiąt tysięcy

Wojciech Szczęsny dzięki swojej zaskakującej decyzji o przerwaniu sportowej emerytury stał się jednym z najpopularniejszych piłkarzy w naszym kraju. Jego poczynania budzą teraz ogromne emocje, w związku z czym nie może opędzić się od dziennikarzy i fotoreporterów. Ostatnio został przyłapany na zakupach w ekskluzywnym sklepie odzieżowym. Wygląda na to, że na golkiperze Barcelony żadna kwota nie robi wrażenia.

Wojciech Szczęsny wznawia sportową karierę

Chociaż jeszcze dwa miesiące temu Wojciech Szczęsny ogłosił, że przechodzi na emeryturę i na dobre żegna się z piłką nożną, w ostatnim czasie niespodziewanie stał się jednym z najpopularniejszych polskich sportowców.

Wokół byłego bramkarza Juventusu Turyn zrobiło się wyjątkowo głośno, bowiem 34-latek po zakończeniu kariery nagle otrzymał... propozycję gry w barwach FC Barcelony.

Reklama

Zobacz też: Nocne doniesienia z domu Kwaśniewskiej i Badacha. To jednak nie były plotki o mężu Aleksandry

Wszystko dlatego, że kończącej sezon kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen - wyjściowy golkiper drużyny.

"Byłoby brakiem szacunku z mojej strony, gdybym nie wziął pod uwagę tej opcji. Barcelona to jeden z najlepszych klubów na świecie. Tak, prowadzę teraz rozmowy i rozważam transfer do Barcelony" - tłumaczył w rozmowie z hiszpańskim serwisem sport.es.

Kilka godzin później wyszło na jaw, że bramkarz przyjął propozycję "Dumy Katalonii"  i zdecydował się wspomóc Roberta Lewandowskiego oraz pozostałych zawodników tamtejszego klubu.

Wojciech Szczęsny i Marina przyłapani na eksluzywnych zakupach

Nic dziwnego, że dziennikarze i paparazzi śledzą teraz niemal każdy ruch byłego reprezentanta Polski.

Zanim Wojciech Szczęsny i Marina na dobre przeniosą się do Katalonii, gdzie zamieszkają obok Roberta i Anny Lewandowskich, czeka ich jeszcze pobyt w stolicy. Były gracz biało-czerwonych został bowiem oficjalnie pożegnany przez kibiców podczas sobotniego meczu z Portugalią.

Choć bramkarz ma zamiar jeszcze przez rok grać w lidze hiszpańskiej, wielbiciele nie mają co liczyć na to, że wróci on do kadry.

Z okazji pobytu w ojczyźnie 34-letni sportowiec i jego małżonka Marina Łuczenko wybrali się na zakupy. Jak można wywnioskować ze zdjęć paparazzi, które opublikował serwis Pudelek, zakochani nie szczędzili w centrum handlowym ani złotówki.

Łupem Wojciecha Szczęsnego padły spodnie warte 10 tysięcy złotych, a piosenkarka nie mogła odmówić sobie designerskiego topu wartego aż cztery razy więcej.

Trudno się dziwić, że takie sumy nie robią na nich wrażenia - Polak w bramce FC Barcelony ma zarobić około 3 milionów euro.

Zobacz też:

Marina i Wojtek Szczęśni pokłócili się w samochodzie tuż przed meczem

Wojciech Szczęsny i Marina zamieszkają w Hiszpanii. Ich sąsiadami będą Lewandowscy

Wojciech Szczęsny jednak nie zrezygnuje z kariery. Marina skomentowała

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Wojciech Szczęsny | Marina Łuczenko-Szczęsna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy