Wojciechowska ostro o Kaczyńskim: "Takim osobom trzeba odebrać możliwość wypowiadania się publicznie"
Martyna Wojciechowska dołączyła do grona celebrytek, które postanowiły ocenić wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o niskiej dzietności w Polsce, spowodowanej "dającymi w szyję" młodymi kobietami. Podróżniczka jest oburzona.
Martyna Wojciechowska to polska prezenterka telewizyjna, dziennikarka i podróżniczka. Jest znana między innymi dzięki serii filmów dokumentalnych "Kobieta na krańcu świata", w których porusza temat sytuacji kobiet w różnych częściach globu. Wojciechowska podczas swoich podróży z kamerą interesuje się tematami społecznymi. Nic więc dziwnego, że również sytuacja polskich kobiet nie jest jej obojętna.
W sobotę 5 listopada prezes PiS na spotkaniu z mieszkańcami Ełku Jarosław Kaczyński poruszył temat niskiej dzietności i oskarżył młode kobiety o nadmierne spożywanie alkoholu.
"Trzeba też powiedzieć więcej i trochę otwarcie pewnych rzeczy gorzkich. Jeżeli się utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie" - powiedział Kaczyński.
Jego słowa odbiły się głośnym echem. Zareagowało na nie wiele celebrytek: Kinga Rusin, Ewa Chodakowska, Aleksandra Żebrowska odpowiedziały politykowi, podkreślając, że bardzo często kobiety nie zostają matkami, bo zmagają się z wieloma problemami w tym z niepłodnością. Nawet stroniąca od polityki Anna Lewandowska była wzburzona słowami prezesa.
Martyna Wojciechowska również zganiła prezesa PiS za jego wypowiedź.
"Wstyd! Żenada ostatnich dekad. Takim osobom trzeba odebrać możliwość wypowiadania się publicznie! Pana wypowiedzi na ten temat są nieprawdziwe, krzywdzące i zwyczajnie szkodliwe. Kobiety często świadomie NIE decydują się na urodzenie dziecka" - zaczęła Wojciechowska.
Dalej dziennikarka wylicza wszystkie przyczyny, dla których Polki nie chcą zostać matkami:
"Bo boją się, że nie są w stanie zapewnić mu godnych warunków do życia. Nie, wasze 500+ nie rozwiązuje problemu. Bo nie potraficie ściągnąć alimentów z uchylających się od obowiązków ojców. Bo się boją komplikacji w ciąży i że skończą jak Izabela z Pszczyny, Agnieszka z Częstochowy czy wiele innych. Bo są zmuszane do rodzenia śmiertelnie chorych dzieci, które umierają w potwornych cierpieniach zaraz po przyjściu na świat. Bo boją się, że jeśli będą miały dziecko z niepełnosprawnością, to zostaną same z problem. (...) Bo sytuacja na rynku pracy jest niepewna, a Kobiety wciąż nie mają należytej ochrony. Bo brakuje żłobków, przedszkoli i systemu wsparcia dla młodych mam" - wymienia Wojciechowska.
Dziennikarka i podróżniczka jest oburzona, że Kaczyński nie zauważa tego typu problemów, tylko mówi o piciu alkoholu przez kobiety. "Mam dość!" kończy swój wpis Martyna.
Zobacz też:
Wojciechowska pokazała, jak wyglądała w wieku 17 lat. Fani aż nie mogą uwierzyć!
Kinga Rusin dosadnie reaguje na wypowiedź Kaczyńskiego. Dziennikarka nie gryzła się w język!
***