Wolszczak dementuje
"Uwielbiam Edytę" - mówi Grażyna Wolszczak, i podkreśla, że konflikt między nią a Górniak został wymyślony.
Niedawno pojawiły się plotki, że Polsat Cafe wyemituje program o operacjach plastycznych pt. "Przychodzi baba do lekarza" z aktorką w roli prowadzącej. Co więcej, na jej celowniku znajdzie się popularna Edzia. Okazuje się, że Wolszczak nie zgodziła się na formułę show.
"Rozumiem, że osoba Edyty Górniak zawsze gwarantuje wysoką oglądalność, stąd ten nieszczęsny pomysł. Nigdy nie podpiszę się pod tego rodzaju zabiegami promocyjnymi, bo to nie jest w moim stylu. A Edytę uwielbiam! I prywatnie, i jako artystkę!" - zaznacza na łamach "Super Expressu".
Dodaje, że zależy jej, aby magazyn przedstawiał kobietom najnowocześniejsze i najbezpieczniejsze zabiegi oraz metody dbania o zdrowie i urodę na przykładach bohaterów.
Jaką więc genezę ma plotka? Przed trzema laty panie spotkały się w show "Ranking gwiazd". Wówczas Górniak umieściła Wolszczak na ostatnim, dziesiątym miejscu jako "gwiazdę o największych talencie", co miało być dla niej ciosem. Edzia w rankingu aktorki znalazła się na... pierwszym.
